Gdy StarCraft spotyka Iron Maiden dzieją się dziwne rzeczy
Z bezkresnego morza fanowskiej twórczości przypływam do Was kutrem, którego ładownie po brzegi wypełnione są halibutem śpiewającym starcraftową pieśń na melodie "Fear of the Dark" Iron Maiden.
Tak, wiem, przerażające.
Czemu "Grack"? To jeden z pseudonimów Grega Fieldsa, w świecie StarCrafta znanego jako IdrA, jednego z najlepszych graczy kierujących rasą Zergów. Jego umiejętności wywołują przerażenie w sercach wrogów i o tym właśnie opowiada piosenka.
Fields popularność zdobył nie tylko dlatego, że jest bardzo dobry w StarCraft 2, ale także dzięki temu, że podczas gry nie kryje się ze swoimi emocjami. Jeżeli więc przegrywa, to dlatego, że Wasze matki zajmują się prostytucją. I nie omieszka o tym wspomnieć. Podobno nikt jeszcze nie widział jak Fields się uśmiecha.
Jeżeli nie zdajecie sprawy, jak bardzo TotalBiscuit zniszczył oryginał, to możecie go posłuchać tutaj.
Konrad Hildebrand