Garść przedpremierowych informacji o Resident Evil 3
Wśród nich wymagania sprzętowe, które są jakby dziwnie znajome.
Capcom wywinął niezłego psikusa graczom, zapowiadając we wrześniu (kiedy ten czas zleciał?) Project Resistance mający być asymetryczną strzelanką kooperacyjną w świecie Resident Evil. Czytając komentarze pod tamtym wpisem chyba dobrze, że ostatecznie będzie to tylko dodatek do pełnoprawnej “trójki”, którą będziemy mogli zacząć ogrywać już od trzeciego kwietnia 2020 roku. Capcom najwyraźniej znalazł dla siebie niszę i bardzo prawdopodobne, że już niedługo więcej gier tego wydawcy dostanie jakąś odświeżoną wersję (remaster lub remake), o czym pisał wczoraj trochę Dominik. Ja na pewno zagrałbym w nowe-stare Bionic Commando, choć Dino Crisis też byłby niezłą niespodzianką, zwłaszcza, że wcześniej nie grałem w żadną część.
Różni się to znacznie od tego, co twórcy zrobili z remakiem Resident Evil 2, w którym postawiono na pełne odwzorowanie oryginału, ale uważam, że to akurat dobre podejście. Słówko “remake” daje deweloperom większe pole do popisu – oby tylko pamiętali o ortodoksach serii, którzy na pewno będą patrzeć wydawcy na ręce i nie omieszkają wyrazić swojej dezaprobaty (łagodnie rzecz ujmując), gdy zmiany będą niezadowalające.
Łapcie jeszcze minimalne wymagania sprzętowe, które na szczęście nie są zabójcze:
- System operacyjny: Windows 7, 8.1 lub 10
- Procesor: Intel Core i5-4460 lub AMD FX-6300
- Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 760 lub AMD Radeon R7 260x z 2 GB VRAM
- Pamięć RAM: 8 GB
- Direct X: wersja 11
Co prawda znamy tylko wymagania minimalne, ale i tak brzmią one zaskakująco znajomo, prawda? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że rekomendowana konfiguracja będzie podobna do tej, którą znamy z Resident Evil 2 Remake, co nie byłoby czymś nadzwyczajnym, zwłaszcza, że obie gry są tworzone na tym silniku.
Bartek Witoszka