Gamescom 2018: Irony Curtain to naprawdę ładny i trochę nieznośny point and click

Wiele nawiązań popkulturowych.

Gamescom 2018: Irony Curtain to naprawdę ładny i trochę nieznośny point and click
SKOMENTUJ

Coraz większy dystans wzbudzają we mnie ostatnimi czasy obietnice tego, jak to kolejna gra będzie pełna "popkulturowych nawiązań". Jakby już branie całych fraz, elementów wizualnych czy pomysłów fabularnych z innych dzieł kultury miało być automatycznie błyskotliwe, zabawne i warte uznania.

Twórcy Irony Curtain z Artifex Mundi może więc trochę za bardzo na mój gust się tymi "nawiązaniami" w Irony Curtain chwalą. Pokazują pełni zadowolenia, jak to na zielonym banknocie z fikcyjnego "kapitalistycznego państwa" widnieje twarz łudząco przypominająca Morgana Freemana, gdzieś na łańcuchu zaczepiony jest pierścień rodem z Władcy czy bohater mówi "Chewie, we're home" zaczynając żuć gumę.

Irony Curtain Announce Teaser - Incoming 2019 on Steam, PS4, Xbox One & Nintendo Switch

Sprawia to wszystko wrażenie nieco desperackiego i jest przy tym kompletnie niepotrzebnie, bo gra broni się zupełnie dobrze bez tego. Broni się własną, przejaskrawioną wizją fikcyjnego komunistycznego państwa, którego zwyczaje chce poznać zafascynowany reporter z kapitalistycznego zachodu. Broni się rewelacyjną, ręcznie rysowaną oprawą graficzną, z własnym, spójnym stylem i bardzo ładnymi ręcznymi animacjami.

Broni się wreszcie pomysłowymi zagadkami, które w dzisiejszych przygodówkach nie są wcale aż tak częste, a które tutaj mogłem docenić już podczas krótkiego pokazu. Pojawiają się się skomplikowane operacje w łączenie kilka przedmiotów (które swoją drogą wszystkie można przybliżać i dokładniej oglądać, znajdując na nich dodatkowe szczegóły czy informacje). Jest też pomysłowa zagadka logiczna w dopasowywanie symboli, zaskakująca swym rozwiązaniem.

Obraz

Przy tym wszystkim twórcy nie chcą, by gracz czuł się zagubiony i bez pomysłu na dalsze działanie, jeżeli nie ma na to ochoty, proponują więc system wskazówek zaszyty w samą grę. Obecne na planszach telefony pozwalają na zadzwonienie w celu uzyskania pomocy - zawsze to ciekawsze niż klikanie w jakąś ikonkę ze znakiem zapytania.

Ja przygodówki point and click uwielbiam, dobrym humorem - którego tutaj oczywiście jak najbardziej może być pełno - też nie pogardzę, więc z pewnością na premierę w 2019 roku będę czekał. Niezależnie od liczby "nawiązań popkulturowych".

Dominik Gąska

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne