Zgodnie z tytułem wpisu, schedę po najlepiej sprzedającej się konsoli w historii jaką jest PS2, przynajmniej statystycznie, przejmuje Wii. Ba, jest nawet lepiej o jakieś 10% - w nieco ponad 2 lata konsola Sony znalazła 15,9 miliona właścicieli, podczas gdy Wii to już baza 17.5 milionowa.
Na drugim końcu mamy PS3. 26 miesięcy i 6.79 miliona konsol w amerykańskich domach. Do czego najbliżej? Poprzedniej generacji Nintendo! Gamecube w tym samym czasie opchnął 6.75 miliona. O losku, jak to historia zatacza koło, prawda? Liderzy zamienili się miejscami, a pomiędzy nimi wygodnie siedzi Microsoft, który chociaż nie sprzedał nawet 10 milionów w 26 miesięcy, to i tak ma o 18% szybszą dynamikę sprzedaży, niż w trakcie poprzedniej generacji.
Ciekawe jak to się dalej potoczy - czy Wii się zatrzyma/zostanie zatrzymane nową konsolą, czy też Nintendo pokusi się o zdobycie tytułu najlepiej sprzedającej się w historii gier konsoli? Póki co idzie im nieźle.
Jakub Tepper
[via Venture Beat]
