Jak widać najnowsze fotki z Red Dead Redemptionskupiają się głównie na zabawie światłem i cieniem. Postacie i konie wyglądają naprawdę bardzo dobrze. Reszta otoczenia troszkę gorzej, ale pamiętajmy, że będziemy mieli całkiem spory dziki zachód do zwiedzenia, a przy takim oświetleniu może to być całkiem przyjemne. Zresztą wspominałem przy okazji wrażeń, że samotny jeździec poruszający się przez skaliste wzgórza na tle słońca zachodzącego za widnokręgiem to właśnie to co mnie ciągnie do Red Dead Redemption.