Gadżetów z Księciem ciąg dalszy

Trwa szaleństwo zamówień przedpremierowych Duke Nukem Forever. Ilość oferowanych gadżetów osiągnęła pułap absurdu. Z jakością też jest nie najlepiej.

Najnowsza seria produktów firmowanych przez Księcia obejmuje: gadający brelok do kluczy, okulary przeciwsłoneczne i czapkę z otwieraczem do butelek. Nie oczekuję szczególnego entuzjazmu z Waszej strony ale z obowiązku napiszę gdzie takie "cudeńka" można zdobyć:

• Brelok - Australia: GAME, Wielka Brytania: Shopto.net.
• Okulary - Nowa Zelandia: JB HiFi
• Czapka z otwieraczem - Australia: JB HiFi, Nowa Zelandia Mighty Ape

Repertuar gadającego breloka obejmuje takie klasyczne kwestie jak:

• "Hail To The King"
• "I can see my dick"
• "I Came, Saw, Kicked Ass"

Pamiętacie oczywiście o gumie do żucia i czapkach, o których pisaliśmy wcześniej?

Takiego zalewu paskudnych gadżetów nie widziałem od czasu Wojowniczych Żółwi Ninja.

[via CollectorsEdition]

Marcin Jank