Dla tych którzy lubią czasem wyciągnąć z szafy konsolę Super Nintendo i pograć sobie w RiverRaid pojawiła się szansa, aby mieć przy sobie pamiątkę z młodości i jednocześnie zadać szyku co nie miara. Co powiecie na 2,5 calowy dysk twardy w obudowie od kartridża do NES, lub kilku-gigowy pendrive w plastiku po gierkach do GBA?
Jeden ze sprzedawców na Etsy, o nazwie 8-Bit Memory wprowadził do swojej oferty dyski i pamięci flash montowane w obudowach kartridży.
Najwyższa możliwa do upchnięcia pojemność to aż 1 TB w skorupie po grach do NES. Co więcej, dysk kosztuje 179 dolarów, czyli, po doliczeniu podatku VAT prawie tyle co kupiony w sklepie dysk WD lub innej znanej marki.
4 GB ukryte w pudełku po grze do Game Boy Advance to wydatek niecałych 40 dolarów.
Dokładna lista cen:
Kartridże NES:
320 GB - 99,99 dolarów 500 GB - 129,99 dolarów 750 GB - 149,99 dolarów 1 TB - 179,99 dolarów
Kartridże SNES:
320 GB - 109,99 dolarów 500 GB - 139,99 dolarów
Kartridże GBA:
4 GB - 39,99 dolarów 8 GB - 49,99 dolarów 16 GB - 64,99 dolarów
Pomysł podoba nam się bardziej niż bardzo. Każdy komu zostało w szafie kilkadziesiąt kartridży, z czego dziesięć działających, a ma sentyment do dawnych czasów powinien sprawić sobie taki dysk lub pendrive. To prawie jak mieć oryginalnego Junaka, albo zabytkową lampkę po babci.
Szkoda tylko, że w pendrivach wtyk USB jest na stałe wysunięty. Dobrym pomysłem byłoby zainstalowanie w środku "sanek", umożliwiających chowanie złącza. To pewnie jednak podbiłoby cenę.
[via Etsy]
Łukasz Cichy
