Funcom chce handlować Conanem
Zabezpiecza też ponad 10 milionów dolarów na tworzenie kolejnych gier.
18.12.2017 19:29
Funcom wiąże najwyraźniej duże nadzieje z dalszymi grami, bazującymi na postaci Conana i innych dziełach Roberta E. Howarda. Developer, znany głównie z rozmaitych większych i mniejszych MMO, we współpracy ze spółką medialną Cabinet Group powołał do życia nową firmę - Heroic Signatures. Jej rolą ma być sprawowanie pieczy nad grami, bazującymi na dziełach pisarza.
Najbliższą z nich będzie Conan Exiles, survivalowa produkcja, która ukazać ma się na PC, PS4 i Xboksa One. Powstaje ona w samym Funcomie, ale powołanie Heroic Signatures oznacza, że wcale nie musi to dotyczyć kolejnych gier korzystających z tej marki.
Stwierdził prezes Funcomu, Rui Casais.
Poza Conanem, nowo powołana firma rządzić będzie prawami do aż 28 marek, bazujących na twórczości Howarda. Ich kontrola będzie po stronie Cabinet Group LLC, zaś obie firmy podzielą się po 50 proc. udziałami w Heroic Signatures.
Jednocześnie Funcom poinformował, że pozyskał 10,6 miliona dolarów w formie inwestycji od szwedzkiego banku SwedBank. Pieniądze pomóc mają w nawiązaniu opisywanego partnerstwa i wspomóc dalsze wewnętrzne projekty firmy.
Takie podejście Funcomu do Conana i innych marek, należących do firmy, może dziwić. Szczególnie jeżeli pomyślimy, jak do tego typu praw podchodzą giganci branży. Raczej dbają oni o to, by wszystko pozostało u nich pod pełną kontrolą. Funcom jednak trudno porównywać do EA czy Actvision i taki ruch może być dla nich akurat zupełnie sensowny.
Pomijając bezpośrednie zyski z opłat licencyjnych, to tak jak powiedział Casais - na większej liczbie gier w tych światach Funcom może więcej zyskać niż stracić. Z pewnością nie jest to firma na tyle duża, by była w stanie sama wszystkie wyeksploatować w pełni.
Na ile ten pomysł się sprawdzi okaże się zapewne po premierze Conan Exiles. Jeżeli gra odniesie sukces, być może chętni do zrobienia czegoś innego w tym świecie ustawią się w kolejce.
Dominik Gąska