Flagi Konfederacji wracają do gier w App Store
Apple zrozumiało chyba, że ważny jest kontekst.
26.06.2015 | aktual.: 05.01.2016 15:01
Wczoraj nie było to do końca jasne. Firma usunęła ze swojego sklepu wszystkie gry i aplikacje, w których pojawiała się flaga Konfederacji. To pokłosie strzelaniny w kościele w Charleston, w której zginęło dziewięć osób. Najprawdopodobniej zbrodnia miała charakter rasistowski, w USA rozgorzała natomiast debata na temat tego, co reprezentuje sobą flaga Konfederacji. Popularne sieci sklepów, takie jak Walmart, wycofały ją ze sprzedaży.
Wczorajszy ruch Apple, wpisywał się w ten trend, ale chyba nie był do końca przemyślany. Nie można traktować wszystkich gier i aplikacji, w których pojawia się owa flaga, jednakowo. Dzisiaj firma wykazuje więcej rozwagi.
Z komentarza udzielonego TechCrunch dowiadujemy się, że Apple nie zamierza blokować gier i programów, w których flaga Konfederacji występuje w kontekście historycznym czy edukacyjnym. Firma współpracuje obecnie z deweloperami, którzy chcieliby przywrócenia swoich gier - na przykład strategicznych, których akcja dzieje się w trakcie wojny secesyjnej - do sprzedaży w App Store.
Oprogramowanie, które wykorzystywało flagę Konfederacji w sposób, który mógłby kogoś urazić zostanie zablokowane na stałe.
[źródło: TechCrunch]
Maciej Kowalik