Firewatch - czekając na pożar lasu
Nie do końca wiadomo, czym będzie ta gra, ale zwiastun bardzo intryguje
01.09.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:30
Zróbmy to we właściwej kolejności: najpierw obejrzyjcie, a potem dowiedzcie się, o co chodzi.
Jesteście gotowi spędzać czas wolny w wieży strażniczej gdzieś w lesie w środku Wyoming mając za rozmówcę tylko kogoś po drugiej stronie radia? Jeśli tak, to Firewatch jest dla Was.
Gracz wcieli się w mężczyznę imieniem Henry, który w ramach letniej pracy zdecydował się zająć wypatrywaniem zagrożenia pożarowego w lesie. Jednak nie myślcie, że cała gra upłynie na obserwowaniu i rozmowach przez radio z przełożoną, Delilah. Henry z czasem zaczyna kwestionować to, co dzieje się dookoła i razem ze swoją rozmówczynią będzie próbował wyjaśnić tajemnicę. Twórcy z nieznanego dotychczas studia Campo Santo specjalnie nie chcą mówić nic więcej.
Choć samo studio jest nowe, to jego pracownicy mają doświadczenie w branży. Siedem osób pracujące nad Firewatch robiło wcześniej m.in. Mark of the Ninja, Brutal Legend, The Cave, Puzzle Agent, Bioshocka II czy The Walking Dead: Season 1.
Firewatch nie ma jeszcze daty premiery, ale twórcy celują w 2015 rok. A gdy już się ukaże, trafi na PC z Windowsem, OS X i Linuksem.
Paweł Kamiński