Square Enix informacjami podzieliło się na oficjalnym blogu Playstation, a także zaprosiło na oficjalną stronę "Final Fantasy XVI". Zewsząd bije też logo PS5, więc chyba jednak gra będzie tytułem ekskluzywnym. Przynajmniej czasowo. Ale do rzeczy.
Wpis na blogu popełnił Naoki Yoshida, producent "Final Fantasy XVI". Fabuła gry przeniesie nas do krainy Valisthea z monolityczną górą Mothercrystals nad nią. Kryształy z nazwy góry są surowcem, który napędza skupione wokół niej królestwa: Grand Duchy of Rosaria, Holy Empire of Sanbreque, Iron Kingdom, Kingdom of Waloed oraz Dhalmekian Republic. Każde z nich z odmienną kulturą, własnymi obyczajami i napięciami politycznymi w tle. Pokój w krainie wisi bowiem na włosku.
Głównym bohaterem jest Clive Rosfield syn arcyksięcia Grand Duchy of Rosaria. Kolejną ważną postacią będzie jego brat Joshua oraz Jill Warrick, koleżanka książąt z dzieciństwa.
W zwiastunie, które Square Enix zaprezentowało podczas State of Play widzieliśmy potężne istoty – Eikony. Ich imiona to Phoenix, Titan, Shiva i Ifrit, ale ich przeznaczanie to niespodzianka, na której odkrycie przyjdzie nam jeszcze poczekać.
"Final Fantasty XVI" nie ma konkretnej daty premiery, ale gra zdążyła rozbudzić aptetyty nie tylko miłośników serii.
