Final Fantasy XIV: A Realm Reborn nie będzie popularne na YouTube
Square Enix nie pozwala na czerpanie finansowych korzyści z filmików z gry. Nacieszcie się więc premierowym zwiastunem.
Jako laik w tym uniwersum, nie orientuję się, o co w nim chodzi ale cieszy obecność odpowiednika Dartha Vadera.
Ja wspomniałem na początku - to MMO nie będzie najpopularniejsze na Youtube, Twitchu i innych serwisach umożliwiających dzielenie się filmami z rozgrywki. No chyba, że fani gry ściągną na tę okazję ze swoich kanałów reklamy. TotalBiscuit nie zamierza tego robić i zapowiada ignorowanie gry.
fot. https://twitter.com/Totalbiscuit
Nie rozumiem ruchu wydawcy. Filmiki z rozgrywki to przecież świetna reklama. Dla ich autorów to też praca, wszak do oglądalności pozwalającej czerpać warte wzmianki profity nie dochodzi się przypadkiem. Square Enix chyba strzeliło sobie w kolano.
źródło: Square Enix via reddit
Maciej Kowalik