Final Fantasy kontra The Last Story?

Pod koniec stycznia dowiedzieliśmy się, że Mistwalker, studio Hironobu Sakaguchiego, robi na Wii kolejną grę jRPG - The Last Story. Ponieważ tytuł ten brzmi bardzo podobnie do Final Fantasy (przynajmniej w swojej wymowie), a i stylizacja logo gry bardzo przypomina serię Square Enix (którą swego czasu stworzył sam Sakaguchi). Czy mamy zatem do czynienia z odcinaniem kuponów a nawet swego rodzaju auto plagiatem? Kotaku postanowiło zapytać co o tym myśli Yoshinori Kitase (producent wielu gier z serii Final Fantasy).

Final Fantasy kontra The Last Story?
marcindmjqtx

To tytuł bardzo w stylu pana Sakaguchi. Tak naprawdę nie czuję by tytuł The Last Story pokrywał się z Final Fantasy ponieważ pan Sakaguchi chciał zapewne prostego tytułu, który Japońscy użytkownicy będą mogli łatwo zrozumieć. No cóż, w takim wypadku wystarczyło dać przecież grze po prostu japoński tytuł. Myślę, że Kitase jest zbyt kurtuazyjny, a Japończycy nie są aż tak prości by nie strawili innego tytułu. Choć z drugiej strony jeśli recenzenci Famitsu potrafią gubić się w Killzone 2 to sprawa nie jest już tak oczywista.

Inna sprawa, że niedaleko pada japoński RPG od japońskiego RPG i dla mnie nawet Lost Odyssey było jawnym zrzynaniem z Final Fantasy. Czy The Last Story też takie będzie? Nie wiadomo, bo choć gra ma mieć premierę pod koniec roku to brak o niej jakichkolwiek informacji.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.