Sześć sekund z których nic nie zrozumiałem, ale ufam tym, co zrozumieli. Więcej szczegółów dotyczących gry wkrótce.
Może tym razem uda mi się skończyć grę - poprzednio odpadłem jakoś na tej pustynnej krainie gdzie trzeba było lawirować pomiędzy wielkimi mrówkolwami. Ale zanim doszedłem do tego momentu spędziłem dobre kilkadziesiąt godzin na świetnej zabawie z Vivim i Steinerem.
[via Andriasang]