FIFA na Switchu oparta na wersjach PS3/360? Peter Moore nie rozwiewa wątpliwości do końca

A przecież EA i seria FIFA mają z fanami Nintendo na pieńku.

FIFA na Switchu oparta na wersjach PS3/360? Peter Moore nie rozwiewa wątpliwości do końca
Maciej Kowalik
2
Obraz

Choć nie ma po co zwalać winy na jakieś klątwy czy los. Posiadacze Wii wściekli się, gdy EA zamiast nowej gry chciało sprzedać im po prostu "dwunastkę". Od następnego roku, przyłapany na gorącym uczynku wydawca, zaczął na starszej generacji dodawać do tytułu dopisek "Legacy Edition", oznaczający, że nie należy spodziewać się żadnych zmian w rozgrywce.

FIFA powróci na platformy Nintendo w tym roku. Dzięki Switchowi, rzecz jasna. To jeden z trzech tytułów sportowych - obok NBA 2K18 i Steep - jakie spróbują na nowym sprzęcie sprzedać inny wydawcy.  Ale kto liczy na to, że FIFA 18 będzie na Switchu identyczną kopią wersji z PS4 i Xboksa One może się zawieść. Tomowi Philipsowi z Eurogamera - facetowi, który udowodnił już, że ma dojścia do zakulisowych informacji dotyczących konsoli Nintendo - obiło się o uszy, że zmierzająca na Switcha FIFA powstaje w oparciu o wersje z PS3 i Xboksa 360. Czyli te działające na silniku Ignite, a nie najnowszej wersji Frostbite. Pozbawione w zeszłorocznej edycji najciekawszej nowinki - trybu fabularnego. Oczywiście z miejsca stawiałoby to tegoroczną odsłonę na konsoli Nintendo na straconej pozycji w porównaniach z mającymi już kilka lat na karku sprzętami Sony i Microsoftu.

Peter Moore zabrał na Twitterze głos w sprawie, ale jego przypomnienie słów Patricka Söderlunda z komunikatu zapowiadającego grę nie rozwiewa wątpliwości:

"Będzie to FIFA przygotowana specjalnie z myślą o tej platformie" brzmi jak hasło, mające przygotować graczy zawczasu na to, że Nintendo znowu dostanie nieco inną grę. Na pewno będzie mieć jakieś elementy, których konkurencji zabraknie, ale wątpię, by w ogólnym rozrachunku wyszła na tym na plus.

FIFA to sprzedażowy kolos, który sprzedaje się świetnie i sprzedaje się przez okrągły rok. Jeśli jest jeszcze jakaś nisza do "skolonizowania", to na pewno są nią nintendowcy. I wcale nie twierdzę, że fakt, że kupiliby grę, która nie wygląda tak dobrze jak na PS4 czy Xboksie One jakoś szczególnie by im doskwierał. Ale wizerunkowo dla nowiutkiego sprzętu potwierdzenie słów Philipsa wyglądałoby słabiutko. Od piątkowej prezentacji minęły dwa dni i zaczyna wypływać coraz więcej takich "kwiatków". A przecież ona sama daleka była od popisu, po którym widzowie nie mogą podnieść się z kolan z wrażenia.

Maciej Kowalik

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne