FIFA 14 z licencjonowaną reprezentacją Polski. Wreszcie!
Nie udało się, gdy reprezentacja grała na Euro i w mundialach, udaje się, gdy obrywa w ucho od każdego i zajmuje kompromitujące miejsce w rankingu FIFA.
Darowanej reprezentacji nie zagląda się jednak w zęby. Dobrze się stało, że nasza drużyna znalazła się w FIFA 14 i mam nadzieję, że w ślad za tym ruchem pójdą np. stadiony przygotowane na potrzeby dodatku UEFA Euro Poland-Ukraine (szczerze mówiąc były w nim jedynym udanym elementem).
Okładkę zdobi Robert Lewandowski w koszulce reprezentacji Polski i ciekaw jestem, jak wyglądały rozmowy EA z naszym piłkarzem. "Robert, musimy wysłać okładkę do akceptacji. Zagrasz w końcu w tym Bayernie?"; "No zagram, wiadomo, Czarek załatwi"; "OK, to grafik ubierze cię w koszulkę Bayernu". (tydzień później) "Wiecie co, jednak tego Bayernu nie będzie"; "Ale jak to, miał być!"; "Ale nie wyszło, zostaję w Borussii"; "Aha..." (po odłożeniu słuchawki) "Wiesz co, terminy gonią, ubierzmy go po prostu w koszulkę reprezentacji. Dzwoń do Bońka...".
Robert nie chciał wystąpić w reklamie Orange wraz z resztą reprezentacji, ale nie ma już problemu, by w koszulce z orłem promować się na okładce FIFA 14. Choć to świetny piłkarz i profesjonalista pełną gębą, jego ostatnie wybory co najmniej dziwią.
Swoją drogą, ciekawe skąd EA wytrzasnęło zdjęcie, na którym Lewandowski cieszy się z gola dla kadry. Jakoś tak młodo na nim wygląda, chyba dawno robione...
Co z Ekstraklasą? Nie wiadomo.
[Źródło: FB EA]
Marcin Kosman
