W przypadku samych przygód rolnika na farmie, chodzi o mniej więcej 59 milionów użytkowników, więc ktoś na pewno zarobi na tym duże pieniądze. Wszystko wskazuje na to, że dane te trafiały do zewnętrznych firm niezgodnie z zasadami Facebooka.
Oczywiście część klientów Facebooka jest tym faktem oburzona, ale czy tak naprawdę nie jest to często ich wina? Mało kto czyta uważnie regulamin serwisu, przeklikując również wszystkie ostrzeżenia, które wyświetlają dostępne tam aplikacje. Może się więc okazać, że sami wyraziliśmy na to zgodę, a nasze dane - za naszą aprobatą - krążą już od dawna po serwerach rozrzuconych po całym świecie firm.
[via VG247]
Paweł Winiarski