Pierwsza odsłona Force Unleashed mimo ogromnego potencjału spotkała się z mieszanymi opiniami ze strony graczy. W obliczu niechybnie zbliżającej się drugiej części postaramy się podsumować wiadomości o tym tytule i odpowiedzieć na najważniejsze pytanie - czy kontynuacja przygód Starkillera będzie mieć moc, na jaką fani Star Wars musieli czekać tak długo?
Tło Fabularne Dawno, dawno temu w odległej galaktyce, gdzieś pomiędzy "Zemstą Sithów" a "Nową nadzieją", niejaki Darth Vader tłamsi opór ostatnich Jedi. Podczas walki zabija m.in. Kento Mareka i zabiera jego małego synka. Dziecko to miało stać się tajnym uczniem Mrocznego Lorda i jednym z najpotężniejszych wojowników Sithów. Niestety, między panami dochodzi do nieporozumienia na linii pracownik-pracodawca. W ten sposób Galen Marek wraz ze swoją urokliwą pilotką, Juno Eclipse, obracają się przeciw swojemu dowódcy. Starkiller, jak tytułował go niegdysiejszy mistrz, powołuje do życia sojusz rebeliantów, który ma pokrzyżować ekspansyjne plany Imperium Galaktycznego. Wkrótce później dochodzi do ostatecznej walki między Vaderem a jego uczniem. W 6 miesięcy po tych wydarzeniach Galen budzi się w laboratoryjnym kompleksie na Kamino. Tam dowiaduje się, że czeka go śmierć, gdyż jest tylko kolejnym nieudanym klonem prawdziwego protoplasty. Postanawia zbuntować się po raz ostatni...
Model rozgrywki Force Unleashed II nie będzie znacząco odbiegał od kanonicznych przykładów typowego slashera. Starkiller biega, skacze i za pomocą swoich mocy wyrzyna w pień kolejne pokłady przeciwników. Autorzy obiecują, że tuż obok spektakularnych momentów i typowego zwiedzania kolejnych gwiezdnych miejscówek, gracz niejednokrotnie będzie musiał przystanąć, by rozwiązać jakąś prostą łamigłówkę.
Najważniejsze cechy 1. Moc - Starkiller drugi będzie chodzącą machiną zniszczenia. Dwa miecze świetlne i zestaw wszystkich zdolności z poprzedniej odsłony to gwarancja, że na ekranie zobaczymy prawdziwe fajerwerki. Dodatkowo postać dysponować będzie dwoma nowymi mocami: Mind Trickiem pozwalającym na oszukanie umysłu przeciwnika (i np. rozkazanie mu na skok w przepaść) oraz Force Fury, zwiększające jego umiejętności. Wszystkie zdolności będzie można rozwijać w trakcie gry.
2. Run Starkiller! Run! - Autorzy, by nieco podkręcić dramatyzm i spektakularność niektórych sytuacji, postanowili wprowadzić sekwencje, w których gracz będzie zmuszony do szaleńczego pędu o przetrwanie.
3. Ronin Engine, Havok, Euphoria i Digital Molecular Matter - Nie jeden, nie dwa, a nawet nie trzy, lecz aż cztery silniki napędzają nowe dziecko LucasArtsu. Wielkich zmian w grafice wprawdzie nie uświadczymy, ale użycie autorskiego Ronin Engine przy wsparciu aż trzech silników odpowiedzialnych za fizykę obiektów, powinno sprawić, że miotanie stormtrooperami i TIE Fighterami będzie klasą samą dla siebie.
4. Usprawnienia, usprawnienia, usprawnienia - W Force Unleashed II postarano się o poprawienie wszystkich niedociągnięć części pierwszej. Koniec zatem z problemami kamery i namierzania obiektów. Całkowicie przebudowano system ciosów, który teraz ma być bardziej płynny i przyjazny dla gracza. Autorzy kierowali się hasłem mniej, ale lepiej, dlatego zamiast ponad 100 jednostek, w grze zaimplementowano ich tylko 25. Za to każdy z przeciwników będzie wymagał od gracza innego strategicznego podejścia. Walki z bossami będą bardziej widowiskowe i wieloetapowe. Rozgrywka ma się w końcu okazać wystarczająco zróżnicowana i wymagająca, by wciągnąć gracza na długie godziny.
5. Mroczny epizod - Wzorem dobrze skomponowanej trylogii, druga część powinna być najmroczniejszą z całej trójki. Ten wzór sprawdzi się również przy Force Unleashed II. Pojedynek między Vaderem a jego uczniem ma wskoczyć na nowy poziom i stać się bardziej osobistą utarczką obu panów. Gdzieś po drodze zapląta się również stary druh, Yoda.
Wersja językowa: angielska
Cena: PC - 119,99 zł, konsole - 239,99 zł
Data premiery: 29 października
Wojciech Prokopowicz
