Fani tworzą film na podstawie Fallout: New Vegas. Wygląda świetnie!
Na poważnie, ze wsparciem twórców i pięknymi zdjęciami - tak się dzisiaj robi fanowskie filmy.
26.11.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:28
Grupa australijskich fanów Fallouta postanowiła nakręcić własny film opowiadający historię ze swojego ulubionego uniwersum. Pieniądze na Fallout: Lanius postanowili uzbierać na portalu indiegogo, czyli zbierając je wśród innych fanów (ma to sens, musicie przyznać). Udało się - potrzebne było 10 tysięcy dolarów, a na koncie twórców jest ich już ponad 12. Do końca akcji zostało jeszcze osiem dni.
Trzeba przyznać, że jak na film fanowski Fallout: Lanius prezentuje się znakomicie (a australijskie krajobrazy niezwykle pasują do falloutowego świata). Sami zobaczcie, oto pierwszy zwiastun:
Jeśli graliście w New Vegas, to na pewno rozpoznajecie postać zaprezentowaną na tym filmiku. Tytułowy Lanius to główny przeciwnik w ostatniej grze z postapokaliptycznej serii. Film ma opowiedzieć jak stał się tym, kim się stał.
Być może rozpoznaliście także głos narratora na zwiastunie. Zgadza się - to ten sam aktor, który od lat czyta "war, war never changes" w grach z tej serii - Mitch Lewis. Twórcom udało się zaprosić go do współpracy. Pomagają im także Chris Avellone i John Gonzalez ze studia Obsidian, które stworzyło Fallout: New Vegas.
Pozostaje trzymać kciuki za ten projekt.
Tomasz Kutera