Fałszywy Peter Molyneux ma pomysł na grę, który spodobał się prawdziwemu
Peter Molydeux, internetowy sobowtór Petera Molyneux, ciągle nadaje, rzucając w sieć ciągle nowe i nowe pomysły na gry, które nigdy nie powstaną. Fikcja miesza się z rzeczywistością, gdy jeden z nich postanawia skomentować prawdziwy twórca Fable, Black & White i Syndicate.
13.03.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:53
Pomysł Molydeux jest diabelski w swojej prostocie:
Moja pierwsza gra mobilna będzie darmowa, ale jeśli zapłacisz trochę, wtedy postacie niezależne będą dla Ciebie szczególnie miłe i będą Cię bardziej chwalić podczas grania. Brzmi jak rzecz, którą BioWare mogłoby wykorzystać w Mass Effect 4? W dzisiejszych czasach nie można niczego wykluczyć.
Peter Moluneux, ten prawdziwy, stwierdził, że to nawet nie jest zły pomysł:
Na co oczywiście część obserwatorów jęknęła, że teraz pewnie Molyneux na serio wprowadzi taki model do jakiejś gry. Spokojnie jednak, znany twórca po prostu żartował, pokazując, że ma dystans do całej sprawy z internetowym sobowtórem.
Teraz, kiedy odszedł z Microsoftu aby założyć nową firmę, dzieli go z autorem stojącym za fałszywym profilem nawet trochę więcej, niż wcześniej. Peter Molydeux, ten fałszywy, decyzję o rozstaniu z MS mógł skomentować tylko w jeden sposób:
I wszyscy wiedzieli, o co chodzi.
Konrad Hildebrand