Zdjęcia wskazują na dwie kwestie: proces powstawania z pewnością nie był krótki, a dobór budulca wymagał odrobiny fantazji. Efekt rewelacyjny.
Więcej zdjęć dokumentujących cały proces znajdziecie pod tym adresem.
Jeżeli ktoś z Was zdecyduję się pójść w ślady autora to koniecznie dajcie nam znać.
[via Unreality Magazine]
Marcin Jank