Fallout 4 i Skyrim bez wsparcia dla modów na PS4. Winny? Sony
Jak poinformowała Bethesda, wbrew wcześniejszym zapowiedziom Fallout 4 i nadchodzący Skyrim Special Edition nie doczekają się wsparcia dla modów na Playstation 4. Producent gier winą obarcza firmę Sony.
Na oficjalnej stronie Bethesdy można przeczytać:
W dalszej części tego ogłoszenia Bethesda wyraża swoje rozczarowanie, podkreślając, że na wprowadzenie takiej możliwości na konsoli Sony poświęciła wiele czasu i środków (swoje też naczekali się fani). Konkluzja jest taka - modów nie będzie, bo albo po naszemu, albo wcale.
A o co poszło dokładnie? Tego do końca nie wiadomo. Ale przypuszczać, że z modami na PS4 nie jest różowo, można było już od połowy czerwca. Wtedy to, przy okazji udostępnienia zamkniętej bety nowych funkcji, okazało się, że konsola Sony narzuca pewne ograniczenia, mocno wpływające na twórców modyfikacji.
W szczególności chodziło o limit rozmiaru pojedynczego moda. Na PS4 wynosi on 900 MB (przy 2 GB na Xboksie One). Poza tym pojawił się problem z wydajnością gry w przypadku modyfikacji wykorzystujących pecetowe tekstury oraz brak możliwości umieszczania własnych plików dźwiękowych (wynikający z zamkniętego formatu audio, wykorzystywanego przez konsolę Sony).
Wszystkie te ograniczenia Bethesda znała już wtedy. W przypadku każdego z nich informowała o prowadzonych z Sony rozmowach. Miały one doprowadzić do wypracowania satysfakcjonującej odpowiedzi na te problemy.
Twórcy Fallouta 4 chcieli więc zwiększenia 900-megabajtowego limitu i stworzenia we współpracy z producentem PS4 narzędzia, pozwalającego na eksport tekstur z PC. Zapewnić ono miało stabilne działanie gry niezależnie od tego, jakich zasobów użyją twórcy w swoich modyfikacjach.
Teraz zaś, zaledwie 1,5 miesiąca później, Bethesda pisze również:
To według nas ważna inicjatywa i mamy nadzieję, że znajdzie się inny sposób na udostępnienie fanowskich modyfikacji właścicielom PlayStation. Jednak do momentu, w którym Sony pozwoli nam na zaoferowanie odpowiedniego wsparcia dla modów na PS4, ta zawartość dla Fallouta 4 i Skyrima na PlayStation 4 nie będzie dostępna.
Konsolowa wojna trwa i każdy chwyta się tego, czego może. Ciekawe jest w tym wszystkim, że Bethesda tak wprost i bezpośrednio obarcza całą winą za zaistniałą sytuację Sony. Wygląda na to, że producent PS4 faktycznie nie był skory do zniesienia ograniczeń czy nawet zrobienia dla Bethesdy wyjątku. Pytanie, czy teraz pod wpływem presji będzie skłonny zmienić decyzję.
Dominik Gąska