Fallout 3, który nigdy nie powstał - jak mogła wyglądać kontynuacja kultowego RPG?

I wcale nie chodzi tu o Van Burena, a coś jeszcze starszego.

Fallout 3, który nigdy nie powstał - jak mogła wyglądać kontynuacja kultowego RPG?

Jak podaje IGN, reklamując najnowszy odcinek swojej serii IGN Unfiltered, prezes Obsidianu, Fergus Urquhart, podzielił się z serwisem ciekawą informacją o pracach nad kontynuacją Fallouta 2. Okazuje się, że Black Isle pracowało nad nią jeszcze w latach 90., zanim w ogóle ruszył projekt Van Buren - powszechnie uznawany za „pełnoprawnego” następce kultowego RPG-a.

Mówi Urquhart o Van Burenie. Pierwszy pomysł na kontynuację Fallouta 2 zakładał stworzenie nowego silnika 3D na potrzeby gry. Niestety, z powodu problemów finansowych Interplaya, wydawcy Black Isle, developer zmuszony został do zarzucenia tego projektu i przemianowanie go na Icewind Dale.

Obraz

Interplay potrzebował szybkiego zastrzyku gotówki, Baldur’s Gate BioWare’u okazał się wielkim sukcesem, więc Urquhart  uznał, że jest to świetna okazja do stworzenia gry nieco lżejszej, bardziej nastawionej na walkę i eksplorowanie podziemi. Wciąż jednak umiejscowionej w tych samych realiach i korzystającej z mechanizmów AD&D.

I w ten sposób zespół odpowiedzialny za Fallouta 3 stał się zespołem pracującym nad Icewind Dale. Co ciekawe, silnik, nad którym Black Isle pracowało na potrzeby Fallouta 3, został ostatecznie kupiony przez twórców Gamebryo - technologii, na której bazują m.in. gry Bethesdy. Wśród nich również ten Fallout 3, który ostatecznie się ukazał.

Niezależnie więc od tego, co mogą o grze myśleć zdeklarowani fani dwóch oryginalnych odsłon, Fallout 3 może mieć z nimi dużo więcej wspólnego, niż im się wydaje.

Dominik Gąska

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościfalloutfallout 3
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.