Fakt: Gry robią z dzieci morderców

Fakt: Gry robią z dzieci morderców

Fakt: Gry robią z dzieci morderców
marcindmjqtx
20.01.2009 13:50, aktualizacja: 15.01.2016 14:34

Od pewnego czasu czekam, aż na internetowych stronach tygodnika Wprost jeden z tekstów, który mówi o dobrym wpływie gier (między innymi, o dziwo GTA) będzie za darmo w wersji elektronicznej, a tu proszę, w ręce wpada takie cudo.

No bo jakże inaczej nazwać tekst, który pojawił się w dzisiejszym Fakcie? Autor nie używający własnego nazwiska i podpisujący się PL ostrzega. I to jak ostrzega... Już sam tytuł - gry robią z dzieci morderców, zaraz potem lead:

Ferie to czas na zabawę. Ale wiele dzieci zabawia się wtedy w krwawą jatkęNo i pierwsze zdanie, w którym czytamy:

Podpalanie ludzi, odcinanie głów, rozjeżdżanie przechodniów i oddawanie moczu na ofiary. To nie opis świata kolumbijskiej mafii, tylko gier komputerowych, w które masowo grają nasze dzieci. Teraz w okresie ferii zimowych jeszcze dłużej ślęczą przed monitorami. Nie pozwól, by niszczyły sobie mózg takimi potwornościami! Sprawdź, w co grają twoje dzieci.

Nie dość, że gry uzależniają, jak narkotyki, seks i alkohol, to zamieniają dzieci w potwory i każą im sikać na ofiary. Na potwierdzenie tej tezy mamy wypowiedź jednej pani psycholog i z UMCSu i listę brutalnych gier.

Nie wiem, czy pan PL ma jakoś strasznie daleko do wydawanego przez tę samą firmę Dziennika, ale wykazując odrobinę zainteresowania tematem i rzetelności mógłby się zapytać na przykład Olafa Szewczyka czy są jakieś kategorie wiekowe dla gier i takie tam. Nie ma tu sensu pisać, że różne gry kierowane są do różnych odbiorców. Są tytuły dla dzieci, dorosłych itd. Wy to wiecie. Pytanie brzmi - ile minie czasu, zanim mainstreamowi dziennikarze, a w zasadzie ludzie pokroju PL do tego dojdą.

No bo przecież sam przekaz płynący z tego tekstu nie jest zły. Rodzice powinni zwracać uwagę na to, w co grają ich dzieci. Tak samo jak powinni uważać czy nie ćpają, piją alkoholu itd. Gry stały się codziennością, tak jak internet, telewizja i nasza cywilizacja powoli zaczyna sobie z nimi radzić. Wszystko rozbija się o sposób i styl w jaki jest to napisane.

Tania sensacja, wywołanie szoku i poczucia zagrożenia to jedyne, co ten artykuł miał chyba na celu. Autor nawet nie zadał sobie trudu by dopisać jak PEGI ocenia listę najbardziej brutalnych gier i że są one wyraźnie przeznaczone dla osób powyżej 18 roku życia. No ale żeby o tym wiedzieć, trzeba by włożyć nieco więcej wysiłku.

No ale może się mylę. W związku z tym chciałbym zaprosić pana PL do PolyTV, o ile oczywiście zgodzi się porozmawiać o grach i swoim do nich podejściu z nami. Ciekawe, czy przyjmie zaproszenie.

PS Po tym jak TVN24 pocięło i zmieniło sens wypowiedzi Jakuba Teppera postanowiliśmy też sprawdzić, czy podobna sytuacja nie miała miejsca i w tym przypadku. Niestety nie zastaliśmy pani dr Małgorzaty Sitarczyk. Mamy jednak nadzieję, że uda nam się z nią porozmawiać niebawem.

Piotr Gnyp

[via eFakt]

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)