EVO2, czyli gry z Androida na twoim telewizorze
Czy gry ze smartfona sprawdzą się na większym ekranie?
Firma Envizions przygotowuje drugą wersję swojej konsoli EVO. Nie słyszeliście o niej?
Pierwsza wersja miała wnętrze niczym pecet, system operacyjny Linux i gry z Amigi - i podobno się sprzedała. EVO2 ma być oparta na systemie Android i pojawić się tej jesieni w USA. Podobno gotowa jest już wersja dla deweloperów, która niby jest darmowa, ale twórcy oprogramowania muszą wnieść roczną opłatę w wysokości 149 dolarów.
W środku znajdzie się bliżej nieokreślony procesor Samsung 1,2GHz, "zmodyfikowany" Android 2.2. Do obsługi posłuży i pilot i pad. A Envizions myśli też o kontrolerze ruchowym.
Nie daje mi spokoju pytanie - po co? Choć lubię sobie pograć na swoim telefonie, to nie widzę tam gier, które chciałbym obejrzeć na 40-kilku calach. Na nowe niespecjalnie liczę - deweloperzy nie pracują za darmo, a nawet jeśli, to liczą na dużą grupę odbiorców, której ta konsola prawdopodobnie nie zbierze. Łatwiej im zrobić grę na smartfony, których już jest kilkaset milionów. Cena EVO2 ma podobno wynosić 249 dolarów, czyli jakieś 750 zł - za tę sumę można kupić PlayStation 2, Wii lub nawet Xboksa 360, w niektórych przypadkach jeszcze zostanie na gry z uznanych serii i od doświadczonych twórców.
Ciekawostka, która pewnie i tak nie opuści granic Stanów Zjednoczonych.
[engadget]