Europejska premiera Six Days in Fallujah pod znakiem zapytania

Six Days in Fallujah od pierwszych zapowiedzi wzbudza duże emocje zarówno wśród graczy, jak i obserwatorów branży oraz żołnierzy. Jedni protestują przeciwko umieszczaniu akcji gry tego typu w tak nieodległej przeszłości i trywializowaniu wojny. Inni z kolei nie mają z nią żadnych problemów. Faktem jest, że gra tworzona przez Atomic Games ciągle pojawia się w serwisach informacyjnych. W internecie pojawiły się pierwsze sygnały, które wskazują na to, że Konami (wydawca gry) nie czuje się z tym dobrze i wydanie gry w Europie wcale nie jest pewne. Ponoć ostateczna decyzja będzie zależała od poziomu brutalności przedstawienia dramatycznych wydarzeń bitwy o Falludżę. Przynajmniej takie informacje usłyszał dziennikarz niemieckiego holenderskiego De Telegraaf od przedstawicieli wydawcy. Myślicie, że europejczycy są bardziej wrażliwi na okropności wojny, niż amerykanie? A może Konami reaguje po prostu na fakt, że w Wielkiej Brytanii prostesty przeciwko wydaniu gry są szczególnie widoczne. Tak czy inaczej, mam nadzieję, że jeśli Six Days in Fallujah będzie ciekawą grą, to jednak pojawi się na naszych sklepowych półkach.PS W rozwinięciu wpisu znajdziecie nowe obrazki z gry.