Europejska edycja kolekcjonerska Hyrule Warriors przygotuje nas na zimę

Praktyczne dodatki są najlepsze.

W Hyrule Warriors Link ruszy do walki z zawadiackim, błękitnym szalikiem owiniętym wokół szyi. Taki sam znajdziemy w limitowanej wersji gry przeznaczonej na nasz rynek. Całkiem fajna sprawa. I tylko trochę szkoda, że w europejskiej edycji nie znajdziemy oprócz szala także zegarka w kształcie Triforce.

fot. nintendoeverything.com

Gracze w Japonii mogą liczyć na oba gadżety, a uszycie szalika to dla fana chyba jednak mniejszy kłopot, niż skonstruowanie takiego zegarka. Są wśród Was jacyś majsterkowicze, którzy mają zamiar spróbować?

Nintendo potwierdziło też, że w Hyrule Warriors nie zabraknie czarnych charakterów. Jeśli nie pałacie sympatą do Linka, to będziecie mogli przetrzepać mu skórę wcielając się w Ganondorfa, Ghirahima czy Zanta.

Maciej Kowalik