eSzperacz #25: Phantaruk

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie.

eSzperacz #25: Phantaruk
Adam Piechota
1

Co to będzie? Co to będzie? No i dlaczego ja tak sobie zrobiłem? Źle mi w życiu było? Skoro uznałem, że cały październik to będzie w Szperaczach straszdziernik, nie lepiej było niepewne tytuły zastąpić jakąś klasyką? Odświeżyć Layers of Fear czy Outlasta? Powtarzać znanego mi się odechciało, kreatywnym być… Finalnie wyszło „fifty-fifty”, gdyż Bulb Boy okazał się miłym zaskoczeniem, a Detention zawładnęło moim umysłem o wiele mocniej, niż w ogóle byłbym gotów założyć. Shut Eye rozbawiło, zaś ostatni już w tym minicyklu Phantaruk… no właśnie, gdybym w ogóle wiedział, co zrobił.

Phantaruk Launch Trailer

To kolejny straszak znad Wisły. Ale przede wszystkim - kolejny niezależny horror „w kosmosie”. Phantaruk łączy w sobie elementy Obcego: Izolacji (chowanie się przed niebezpieczeństwem w zakamarkach statku przemierzającego próżnię), Somy (tematyka klonowania, ale bez filozoficznych zapędów), trzeciego Dooma (ta stylistyka i wszechobecna, zbyt eksponowana ciemność) oraz - niestety! - całej fury średnio udanych maluchów z tego gatunku, które regularnie zalewały przed kilku laty Steama. Od siebie dorzuca nutę egipskiej symboliki, zamyka wieko, mocno potrząsa i zagląda, czy cokolwiek zjadliwego z tego wyszło.

Przede wszystkim - Phantaruk wywija orła na poziomie podstawowej rozgrywki. Chowanie się przed zakażoną załogą i paramitologicznymi dziwactwami nie ma w sobie ani grama realnego napięcia. Stres powoduje wyłącznie cykający zegar - naszego niemego protagonistę zżera bezwzględny wirus, a strzykawki, dzięki którym wycofamy objawy choroby, rozrzucone są na tyle rzadko, by zamiast powolnego poznawania kolejnych mapek woleć pędzić przed siebie na wiecznym sprincie, mijać wszystkie potworki oraz łudzić się, iż jakoś tam będzie. Podobnie z latarką - chwilę po włożeniu świeżych baterii promień światła przestanie wystarczyć do oświetlania sobie drogi. Ergo nieustanna, trzygodzinna frustracja.

Obraz

Gdyby tylko po drugiej stronie szali znalazło się jakieś wynagrodzenie męki. A każdy fragment Phantaruka wypełniony jest powalającą niekonsekwencją sztucznej inteligencji przeciwników, fatalnymi mechanikami popychania przygody do przodu, niezbyt pasjonującymi notatkami nieżyjących pasażerów statku oraz powodującymi dyskomfort mentalny zagadkami w stylu „na karteczce w pokoju X jest kilkucyfrowy kod do drzwi w pokoju Y”. Ani dźwięk tego nie osłodzi, ani oprawa wizualna nie zmniejszy cierpienia. Działają wyłącznie audiologi rosyjskiego kapitana. To zły sygnał, że w 2018 roku gdzieś chwalimy zwykłe audiologi.

A zatem - stanowczo odradzam.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne