Epic Games powoli zaczyna wprowadzać zapisy w chmurze

W tym tygodniu nadeszła pora na kolejne darmowe gry. Moonlighter i This War of Mine będą dostępne do 2 sierpnia, więc do wychwycenia interesującego faktu użytkownikom wystarczył dzień. Na Reddicie pojawił się wpis ze screenem opcji Moonlightera, na którym widać możliwość zapisu stanu gry w chmurze. A wiemy od dłuższego czasu, że Epic nie wspiera takiej możliwości.

Fani zaczęli szukać odpowiedzi na dosyć niespodziewaną możliwość. Jeden z nich postanowił nie bawić się w zbędne ceregiele i napisał twitta do samego Tima Sweeney'a. Zapytał w nim o dostępność zapisu gry w chmurze, ponieważ odnaleziono ją w erpegowym rogaliku (a ten otrzymał chwilę temu płatny dodatek). Założyciel Epic Games odpowiedział, że taki zapis jest faktycznie dostępny, ale tylko w niektórych grach. Powodem takiej skromnej ilości jest dodatkowa praca przed udostępnieniem funkcji na większą skalę.

Dla mnie brzmi to jak przeprowadzanie testów, a potwierdzenie moich słów widoczne jest w samej prezentacji nowej opcji, którą nikt nie raczył się pochwalić. Jeśli wszystko pójdzie w diabły, niewielu wyrazi złą opinię. Zawsze będzie też szansa, aby powiedzieć, że była to tylko rozgrzewka - pamiętamy problemy sklepu przy wprowadzeniu promocji. Plusem pozostaje także udostępnienie upragnionej funkcji darmowym tytułom. Te potrafią przyciągnąć większość graczy, więc reklama raczej trafiona.

Słowa Tima zostały potwierdzone przez innych pracowników. W odpowiedzi na pytanie jednego z użytkowników Reddita, który zwrócił uwagę na dostępność zapisów w chmurze w produkcji Polaków, możemy przeczytać, iż "opcja takiego zapisywania danych będzie dostępna w dodatkowych grach już wkrótce."

Ciekawostką pozostaje fakt, iż Epic planował wprowadzić tego typu zapis na określony czas już jakiś czas temu. Początkowo planowano dodać tego typu funkcję do połowy czerwca, ale postanowiono przełożyć ją na lipiec. Dodam tylko, że przełączanie zapisów odbywa się z poziomu programu - a nie gry. Opcja domyślnie jest włączona.

Teraz pozostaje czekać na dalsze informacje. Być może kolejne darmowe gry (Alan Wake i For Honor) dołączą do tego prestiżowego i nieco skromnego grona. Przypomnę, że zostaną udostępnione na początku sierpnia. Wpadnijcie jeszcze przeczytać tekst Adama, który opowiedział o możliwej kontynuacji wyjątkowego straszaka.