Enderal: Forgotten Stories - taki mod, jak cała gra

Skoro w szóstą część The Elder Scrolls zagrają nasze wnuki, to może warto zwrócić uwagę na to, co robią fani?

Modd noszący tytuł Enderal: Forgotten Stories to coś więcej niż ulepszone tekstury czy kilku NPC. To praktycznie zupełnie nowa gra, osadzona w innym świecie, z własną historią, geopolityką i krainami.

Enderal jako taki był już dostępny w 2016 roku, ale dopiero w tym twórcy wydają go w pełnej wersji, usprawnionej, jeszcze bardziej rozbudowanej.

Projekt pojawi się 14 lutego i dostaną go wszyscy posiadacze podstawki Skyrim (również edycji Legendarnej), aczkolwiek nie musi ona być zainstalowana, wystarczy ją mieć w bibliotece. Twórcy zaznaczają jednak, że mod nie współpracuje z Edycją Specjalną Skyrima, ale w przyszłości zamierzają to naprawić.

Mod zawiera oddzielną historię, masę nowych lokacji (dżunglę i pustynię), klas (alchemik), mechanik takich jak magiczni towarzysze wspomagający nas w walce. Do pracy nad nim zaangażowano profesjonalnych aktorów niemieckich i angielskich.

Twórcy ze studia SureAI przewidują, że przejście Enderal może zająć od 35 do nawet 125 godzin. Składa się ona z kilku nieliniowych głównych misji oraz całej masy zadań pobocznych. Zobaczcie zresztą mapkę krainy, w której przyjdzie nam grać - macie na niej zaznaczone wszystkie lokacje.

A jeśli chcecie lepiej poznać świat Endereal, w sieci dostępna jest za darmo nowelka "Dreams of the Dying" autorstwa Nicolasa Lietzau. Grę można pobrać ze strony studia.