Electronic Arts wytacza ciężkie działa przeciwko oszustom w FIFA Ultimate Team
Chodzi o nielegalne akcje związane z walutą w grze.
Tryb Ultimate Team w serii FIFA jest bardzo przyjemną zabawą (pomijając te momenty, kiedy nie działa) - zbieranie kart i tworzenie z nich swojej drużyny stało się popularne i stanowi dla Electronic Arts źródło przypływu gotówki. Problem w tym, że wiele osób zdobywa wirtualną walutę nielegalnie, psując innym zabawę.
Wokół Ultimate Team pojawiły się nielegalne aplikacje, produkujące wirtualne pieniądze i kupujące przedmioty na wirtualnym rynku. Niektórzy wolą kupować monety właśnie w takich miejscach, zamiast w grze. Ale niedługo lepiej będzie nie ryzykować.
EA ma baczniej przyglądać się takim procederom. Tym, którzy walutę kupują, przy drugim ostrzeżeniu zresetują klub w Ultimate Team, a przy trzecim zablokują możliwość gry po sieci. Dla tych, którzy walutę farmią lub sprzedają, nie będzie litości - pierwsze ostrzeżenie oznacza zbanowanie ze wszystkich gier EA z trybem sieciowym.
Bat na oszustów
Straszak pewnie zadziała, ale stuprocentowo skuteczny nie będzie. Trudno przecież nadzorować strony zajmujące się takim procederem. Firma deklaruje też, że przestanie wspierać youtuberów, którzy poza współpracą z nimi promują "farmerów".
Działaniom tak czy siak kibicuję, bo chodzi nie tylko o uszczelnienie źródła zarobków. EA utrzymuje, że przez działalność oszustów cierpią zwykli gracze, tracąc monety, piłkarzy i doświadczając problemów z działaniem Ultimate Team.
[Źródło: EA]
Marcin Kosman