Electronic Arts wierzy w długi cykl konsol

Electronic Arts wierzy w długi cykl konsol
marcindmjqtx

14.03.2009 11:00, aktual.: 08.01.2016 13:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Czy wiecie, że 45% konsol PS2 sprzedało się dopiero, gdy cena sprzętu spadła do poziomu 149$ (i niżej)? To tłumaczy właśnie, dlaczego Electronic Arts wierzy w długi cykl aktualnej generacji konsol. Jak stwierdził Eric Brown, CFO frmy:

Dotychczas byliśmy świadkami jednej znaczącej obniżki. Czujemy, że przed nami jest długa droga, a największa sprzedaż sprzętu będzie miała miejsce przy niższych cenach.

Mówiąc o znaczącej obniżce, Eric Brown ma na myśli wrześniowy spadek ceny Xboxa 360 do poziomu 199$ (chodzi o model Arcade). Przed tym wydarzeniem, obie konsole (PS3 i Xbox 360) szły zasadniczo łeb w łeb, dopiero ww. obniżka dała Microsoftowi 40 proc. kopa. Paradoksalnie, Nintendo dalej wyprzeda sprzedażą konkurencję (i to razem wziętą), mimo ceny Wii na poziomie 249$.

Nie tylko spadek cen przyczynia się do przedłużenia cyklu. W tej generacji ogromny nacisk został położony na DLC, czyli dodatkową zawartość do pobrania. Dla Electronic Arts to ok. 300 milionów dolarów zarobionych przez 3 kwartały tego roku fiskalnego. W czwartym firma przewiduje jeszcze dodatkowe 100 milionów. A w roku fiskalnym 2010 DLC stanowić będzie jeszcze ważniejsze źródło dochodu dla wydawcy - mówi się o 20-25 proc. wzroście względem tego roku. Dla porównania, w trzecim kwartale tego roku fiskalnego Electronic Arts straciło 641 milionów dolarów. Zatem zyski z DLC mogą naprawdę nieźle podreperować bilanse.

Nawiązując do strat. Eric Brown przyznał, że firma przeznaczała zbyt duże kwoty na marketing gier tuż przed ich premierą. Teraz to się zmieni - Elektronic Arts chce bardziej postawić ma marketing wirusowy i stricte w sieci tak, aby robić szum wokół swoich tytułów na długo przed ich wypuszczeniem na rynek. Oczywiście, płatna zawartość będzie dalej częścią strategii firmy, jako element kampanii reklamowej już po premierze.

Słowa Browna dają trochę do myślenia. W działaniach Electronic Arts widzę przede wszystkim zabezpieczenie się przed skutkami kryzysu. Cięcia były nieuniknione, ale strategia firmy wydaje się prawidłowa. Nikt zapewne nie myśli w tej chwili o rychłym wprowadzeniu kolejnej generacji sprzętu, a do tego należy pamiętać, że - mimo iż od premiery Xboxa 360 miną niedługo 4 lata - wciąż nie została przekroczona magiczna bariera 99$ za konsolę.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Komentarze (0)