Elderborn wychodzi ze wczesnego dostępu
Ostra siekana przy iście metalowych dźwiękach.
Dużo ostatnio na Polygamii wpisów o branży, przemyśle czy też rozczarowaniach, dlatego dziś będzie trochę o grach – tak po prostu. Na pierwszy ogień pójdzie Elderborn, czyli nawiązujący do nieco zapomnianego już Dark Messiah of Might and Magic slasher z perspektywy pierwszej osoby. O ile pod względem fabularnym mamy do czynienia z dość prostą historią, w której główne skrzypce gra wybraniec zesłany na ziemski padół, by odzyskać pewien starożytny artefakt, tak pod względem rozgrywki dostajemy iście wyborne doświadczenia.
ELDERBORN | Trailer
W produkcji polskiego studia Hyperstrange przemierzamy bowiem starożytne katakumby i krypty, eksterminując kolejne mumie, szkielety czy zombie, a przy okazji zbierając różnorodne skarby, dzięki którym będziemy mogli wykupywać ulepszenia zarówno dla naszych broni, jak i protagonisty. W ręce gracza oddanych zostanie kilka rodzajów oręża – zaczynamy ze starożytnym, egipskim mieczem, a w trakcie zabawy natkniemy się też na sierpy, kolce czy młoty bojowe. Podczas ogrywania wersji z wczesnego dostępu na Pixel Heaven to właśnie ta ostatnia broń sprawiła mi najwięcej frajdy. Już wtedy Elderborn wyglądało fenomenalnie, a porównanie do Dooma bez broni palnej nabiera teraz jeszcze większego sensu.
ELDERBORN OST - 08 - Point of no Return
Bartek Witoszka