Bo nie można tej grze odmówić intrygującego designu, zestawień barw i pomysłów na "postacie". Ma coś spirytystyczno-cyberpunkowego w sobie. Oby jej wygląd nie był jedynym atutem.
Choć zwiastun jest nieco sztampowy - głęboki głos narratora, podniosła muzyka, szybkie cięcia i ten dźwięk, przypominający bicie serca. Jakbym to już gdzieś widział.
Ale oglądam już trzeci raz.
Paweł Kamiński