Ekstremalna szermierka na jednej klawiaturze - gramy w Nidhogg
Gra ukazała się wczoraj - długo na nią czekaliśmy, więc nie mogliśmy sobie odmówić testów tuż po premierze. Przy okazji nagraliśmy filmik, który prezentuje jej piękno w całej krasie.
Nidhogg to gra o ekstremalnej szermierce. Dwóch graczy ściera się ze sobą na jednej z czterech plansz - można grać lokalnie, nawet na jednej klawiaturze, a także przez sieć. Sterowanie jest banalnie proste. Można biegać, skakać, atakować na jednym z trzech poziomów i rzucać mieczem. Jest jeszcze kilka niuansów (kucanie, turlanie się, wbieganie po ścianach itp.), ale wychodzą one w praniu - nie trzeba ich wcześniej opanowywać, by dobrze się bawić. Nie jest jednak prostacko: system zostawia dużo miejsca na własną inwencję. Gra ma przy tym fantastycznie wysokie tempo i zapewnia mnóstwo emocji. Jest także tryb dla jednego gracza, to seria pojedynków z coraz lepiej radzącą sobie sztuczną inteligencją. Nic nie zastąpi jednak walk z żywym przeciwnikiem. Zresztą, zobaczcie sami:
Gramy w Nidhogg Nasza recenzja Nidhogg pojawi się wkrótce, ale i tak już polecamy tę grę, jeśli tylko macie z kim grać - najlepiej bark w bark. Gdybyście byli zainteresowani, najtaniej można kupić ją na oficjalnej stronie.
Tomasz Kutera, Paweł Kamiński
