Egzotyczne lokacje, abordaż i walka na morzu - macie ochotę na siedem minut z Assassin's Creed IV: Black Flag?

Egzotyczne lokacje, abordaż i walka na morzu - macie ochotę na siedem minut z Assassin's Creed IV: Black Flag?

Egzotyczne lokacje, abordaż i walka na morzu - macie ochotę na siedem minut z Assassin's Creed IV: Black Flag?
marcindmjqtx
10.07.2013 19:07, aktualizacja: 21.01.2016 16:45

Takiego filmiku nie dałoby się nagrać w poprzednich częściach.

Zamiast betonowych miast - wyspy, dżungle i fortece na Karaibach. Zamiast rumaka - Jackdaw, okręt będący drugim bohaterem gry. Zamiast ataku na posterunki - walka na morzu i abordaż wrogich jednostek.

Kilkukrotnie narzekałem już na fakt, że Black Flag ma czwórkę w tytule, a nie jest jakąś poboczną częścią serii, więc nie będę się już powtarzał. Gra wygląda miodnie, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że obsadzenie w roli głównej Asasyna ograniczyło twórcze możliwości autorów. Tomek, który oglądał Black Flag na E3 też ma kilka wątpliwości.

Maciej Kowalik

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)