Early Access na PS4 jest tylko kwestią czasu? Brak tego typu programu doskwiera coraz bardziej
Doskwiera twórcom, na przykład Ark: Survival Evolved, jak i graczom, którzy wyraźnie chcą mieć dostęp na PS4 do niedokończonych gier. Tylko Sony nie chce. Przynajmniej teoretycznie, bo wyjątek już zrobiło.
03.02.2016 | aktual.: 04.02.2016 14:26
Microsoft jest w czarnej d... dziurze z Xboksem One. Dwa niezależne źródła podają, że na świecie jest dwa razy mniej najnowszych konsolMicrosoftuod swojego największego konkurenta, PlayStation 4. Od jakiegoś czasu gigant z Redmond jest więc dwa razy bardziej kreatywny od Sony. Świadczy o tym cały czas rozpędzająca się wsteczna kompatybilność z Xboksem 360 czy program Xbox Preview. W tym drugim Ark: Survival Evolved mimo wyraźnych technicznych niedociągnięć cieszy się ogromną popularnością - na Xboksiegrawięcej osób niż na PC. A co z PS4? Wiemy, że gra na konsoli Sony się pojawi, ale dopiero, jak będzie skończona. Powód? Wydaje się oczywisty, Sony nie oferuje wydawania niedokończonych gier. Logiczne, ale spójrzmy na opis Dungeon Defenders 2 na PS Store.
Żeby było zabawniej, Dungeon Defenders II, zależnie od pakietu, kosztuje od kilkudziesięciu do ponad dwustu złotych, a gdy już wyjdzie z alfy i bety, zostanie... grą free-to-play, której "można udzielić wsparcia za pomocą etycznych mikrotransakcji". Niezbyt etyczne branie od graczy pieniędzy za testowanie swojej gry przeszło rok temu bez echa w przypadku H1Z1, nie inaczej jest teraz. Wtedy (wtedy jeszcze Sony) wydało tę grę tylko na PC, teraz natomiast mowa o PS4. To jak to więc jest? Pre-Alpha Access na PS4 jest, czy jej nie ma? Bo z jednej strony Sonyumieściło w niej Dungeon Defenders II, a z drugiej nie pozwala pojawić się tam Ark: Survival Evolved. Jak powiedział GameSpotowi Jesse Rapczak ze studia Wildcard.
Abstrahując już od tego "mniej więcej" (coraz więcej tytułów ostatnimi czasy jest "mniej" ukończona niż "więcej") to jest właśnie najciekawsze. Są równi i równiejsi? A może Sony bada póki co grunt i potencjalne możliwości, traktując Dungeon Defenders II jako królika doświadczalnego? Nie zdziwiłbym się więc, gdyby Japończycy wkrótce zapowiedzieli tego typu program. I jednocześnie mam nadzieję, że będzie to coś równie dobrego co Early Access i Game Preview, a nie tylko ich cień, w stylu spóźnionej i dosyć pokracznej emulacji PS2 będącej odpowiedzią na wsteczną kompatybilność Xboksa One.
Niedokończone gry sprzedają się naSteamiei Xboksie,a od niedawna też na GoG-u.Będące liderem tej generacji Sonyznów więc zaspało po oblewaniu kolejnych sprzedażowych rekordów PS4. Życzę im jak najlepiej, ale jeszcze kilka lat takich wyników PS4 i świętowania bez patrzenia na trendy, a role znów się odwrócą i Sony będzie goniło Microsoft.
Paweł Olszewski