EA: Uważajcie, żeby nie być zbyt innowacyjnym

Kiedy na zeszłorocznym Games Convention mówiłem, że Dead Space to w zasadzie Resident Evil w kosmosie, większość redakcji była skłonna się ze mną nie zgodzić mówiąc, że wyciągam zbyt pochopne wnioski. Okazuje się jednak, że przedstawiciel Electronic Arts, jeden z producentów Dead Space, Chuck Beaver wyznał, że to właśnie od produkcji Capcomu deweloper rozpoczął proces twórczy. Twierdzi wręcz, że powinno się zaczynać od gotowego przykładu i wykorzystać to co się sprawdziło i dodać swoje wyróżniki, pamiętając jednak by nie było tego zbyt wiele:

"Jeśli jest za dużo nowości to ludzie się gubią. Okami było wielką grą, ale być może była ona przesycona tą nowością." Dalej poruszał kwestię oddzielenia się od pierwowzoru, uznanych mechanik, rozwoju samego gatunku i tego, dlaczego Resident Evil 5 nie jest chwalony za sterowanie występujące w grze. Bardzo ciekawa lektura pokazująca, że bazując na znanym i wysoko ocenionym produkcie można stworzyć całkowicie nową serię.

[via EDGE i Kotaku]