Z pierwszych informacji o Grans Slam Tennis 2 wynika, że EA Sports celuje raczej w symulację, niż zręcznościowe popisy. Jak sama nazwa wskazuje weźmiemy między innymi udział w turniejach Wielkiego Szlema, a na kort zostanie zaproszona nie tylko obecna czołówka, ale i legendy, które znowu staną naprzeciw siebie w historycznych pojedynkach.
Wiele uwagi ma zostać poświęcone sterowaniu i to zarówno gałkami analogowymi, jak i kontrolerem Move w przypadku PS3 (o obsłudze Kinecta na razie nic nie wiadomo). Brzmi, jak wzięcie na cel ostatniego Top Spina. Pokonanie go na pewno nie będzie łatwe.
Maciej Kowalik
Źródło artykułu: 
