W grze takie reklamy oczywiście się znalazły. Najprostszym rozwiązaniem byłoby usunąć je z gry przeznaczonej do wydania w Danii, EA zamiast tego postanowiło jednak nie wypuszczać EA Sports MMA w tym kraju. Firma tłumaczy to chęcią zachowania jak największego realizmu, na co składać mają się także reklamy na spodenkach zawodników. Swoją drogą ciekawe co stanie się z F1 2010, wszak Robert Kubica też ma na bolidzie reklamę pewnego napoju energetycznego.
[via 1up]
Marcin Lewandowski