EA: Płyty umierają
Przemawiając w trakcie panelu na konferencji PLAY Digital Media, prezes EA Sports, Peter Moore, stwierdził, że nadchodzi kres nośników fizycznych dla gier, a przejście na cyfrowy model dystrybucji jest nieuniknione, więc przemysł growy powinien być na to przygotowany:
21.10.2009 12:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Patrzcie na platformę, na której jesteśmy - ona płonie. Czy zostaniecie na niej i będziecie patrzyć śmierci w twarz, czy może jednak skoczycie do wody i będziecie się starać jej uniknąć? Wielu z was wybrałoby raczej tylko prawdopodobną śmierć, więc będziecie usiłowali przenieść się na hybrydowy model dystrybucji".
Czy więc konsole, tak jak je obecnie znamy, również umierają?
"Rzekłbym, że podstawowy model biznesowy przemysłu growego jest taką właśnie płonącą platformą, więc tak, z całą pewnością. Wszyscy to widzimy i będziemy to widzieć nawet za 10 lat, jak będziemy o tym opowiadać naszym wnukom".
"Powiemy im, że jeździliśmy kiedyś do sklepów żeby kupować takie lśniące płyty, które miały bity i bajty na nich, a potem kładliśmy je na czymś, co się nazywało 'tacka', po czym one się kręciły... a nasi wnukowie nie będą w stanie tego zrozumieć".
Jak powiedział, Electronic Arts pomimo tej 'nieuchronności', w tym momencie rozprowadza rocznie około 130 milionów płyt, stąd właśnie myśli o tym hybrydowym modelu już dziś. Większość wydawców stara się dość ostrożnie postępować ze swoimi najważniejszymi partnerami w sprzedaży, próbując nie odpychać ich od siebie przez akceptowanie całkowicie cyfrowego modelu dystrybucji. Rzeczywistość jest taka, że większość z zysków nadal pochodzi z kopii fizycznych. Systemy streamowania gier przez sieć, takie jak OnLive czy Gaikai, jak twierdzi, mogłyby jednak to zmienić.
"Choć cyfrowa dystrybucja staje się coraz bardziej popularna, przemysł growy nadal będzie współpracował ze sprzedawcami i wydawał gry na płytach, jednak coraz więcej zawartości będzie dostępne w takich usługach. Dużo więcej produktów będzie dostarczanych dziennie, tygodniowo albo miesięcznie, a coraz mniej z tego będzie na płytach lub kartridżach".
Jak twierdzi portal IGN, Moore obstawia, że to Microsoft jako pierwszy spośród Wielkiej Trójki wyda domową konsolę w całości działającą na zasadzie dystrybucji cyfrowej.
"Jako przemysł growy, nadal tak twierdzę, w ciągu dziesięciu lat pożegnamy się z fizycznymi nośnikami. Najważniejsze pytanie jednak to: 'Jak będą wyglądać nowe konsole? Czy będą miały w ogóle napęd optyczny?'"
fot.: Electronic Arts
