EA pewne sukcesu Crysisa 2
Crysis 2 jest skazany na sukces? Według Davida DeMartini, szefa oddziału EA Partners, jak najbardziej tak. Ba, mało tego. Nowej grze Cryteka nie straszna żadna konkurencja, a recenzenci już zostali skazani na bicie pokłonów. O ocenach niższych niż 9/10 już możemy zapomnieć...
20.08.2010 | aktual.: 06.01.2016 16:24
Piotrek może odsapnąć. Jego pierwsze wrażenia były mylne. DeMartini wszystko wytłumaczył redaktorom Eurogamera. Zapewne pamiętacie, że Crysis 2 zaliczył małą obsuwę. Przesunięcie premiery na marzec przyszłego roku nie było jednak spowodowane natłokiem hitów w okresie świątecznym. Co to, to nie. To raczej konkurencja musiałaby się przesunąć, gdyby studio zdecydowałoby się wydać grę w tym okresie. Crysis 2 został opóźniony z chęci dostarczenia na rynek jak najlepszego produktu. Chciałoby się rzec - niemiecka solidność. DeMartini:
Powiedziałbym, że wspólnie zgodziliśmy się, że będzie to idealny czas na wydanie gry. Z taką grą jak Crysis nie musisz się za bardzo martwić, kto wydaje, co i kiedy. Wybierasz idealny moment i zamykasz sprawę, a cała reszta może się przesuwać, jeżeli musi się przesunąć. EA na tegorocznym Gamescom zaprezentowało solidny fragment rozgrywki wieloosobowej. Wygląda na to, że to ten element dodaje producentom mnóstwa wiary w siebie.
Pokazali zaledwie przelotem tryb wieloosobowy. Jest jeszcze wiele informacji, które nadejdą później, dotyczących głębi, ilości trybów multiplayer oraz map. Mogę powiedzieć, że cały zespół [Crytek UK] pracuje samotnie w Anglii nad tym elementem, możesz sobie wyobrazić, jak silny element gry to będzie. DeMartini zapewnia również, że Crysis 2 będzie kolejną grą od Crytek ocenianą na poziomie 90%. 25 marca okaże się czy miał rację.
[via Eurogamer]
Wojciech Prokopowicz