E3: Nie dla osób z chorobą morską. Zwiedzaliśmy otwarte wody Assassin's Creed IV: Black Flag

Jeżeli ktokolwiek spodziewał się, że wraz z nową generacją konsol seria Assassin's Creed w znaczący sposób się zmieni, to powinien natychmiast przestać.

E3: Nie dla osób z chorobą morską. Zwiedzaliśmy otwarte wody Assassin's Creed IV: Black Flag
marcindmjqtx

13.06.2013 | aktual.: 07.01.2016 15:45

Forma prezentacji: 20-minutowy pokaz 1 na 1 z jednym z przedstawicieli Ubisoftu grającym i komentującym na żywo.

Asasyni z Karaibów Demo rozpoczęło się gdzieś pośrodku Karaibów, na małej wyspie, w centrum jeszcze mniejszej wioski. Dowiedziałem się, że z punktu widzenia fabuły Edward Kenway, główny bohater, właśnie zaczął swoje asasyńskie szkolenie, co oznacza mniej więcej połowę gry. A także, że na tej prezentacji zobaczę otwarty świat, a nie szczegóły fabularne.

Assassin's Creed IV: Black Flag

We wspomnianej wiosce Edward skorzystał z gołębnika, dzięki któremu, jak to zwykle bywa w tej serii, podjął się zabójstwa pewnego Templariusza. Zaczął go więc gonić, ale nie szło mu najlepiej, więc ten uciekł na swój statek i odpłynął. Co nie oznaczało jeszcze końca pościgu. Asasyn również wbiegł na swój okręt (załoga powitała go głośnym okrzykiem) i ruszył w natychmiastową pogoń, tym razem drogą morską. Co zakończyło się pojedynkiem na morzu, abordażem i tryumfalnym zwycięstwem.

Pirat z tabletem Ciekawostka - w takiej sytuacji gracz zawsze będzie mógł zdecydować, co zrobić. A możliwości są trzy. Można załogę zatrudnić na swoim okręcie, dołączyć ją do floty albo spróbować naprawić statek. Najciekawsza z tego wszystkiego jest ta druga możliwość. To cała mniejsza gra, którą można rozgrywać wewnątrz ACIV, ale także... w towarzyszącej grze aplikacji na tablety (wystarczy dowolny z Androidem). Nawet bez włączania konsoli i głównej gry.

Assassin's Creed IV: Black Flag

Nie widziałem tego w akcji, ale ciekaw jestem, co z tego wyjdzie i czy to się w ogóle przyjmie. Zwłaszcza, że wspomniana appka ma także więcej zastosowań. Podczas zabawy w Black Flag można na przykład włączyć na niej mapę i przeglądać ją czy oznaczać na niej cele.

Okrętem w siną dal W Black Flag statek jest niczym samochód w GTA. Można w dowolnym momencie go "uruchomić" i po prostu odpłynąć. Nie ma żadnych ekranów ładowania - co w sumie jest dość imponującym osiągnięciem. A także dość oczywistym, bo jeśli spojrzy się na mapę świata tej części serii, to zobaczy się mnóstwo wysepek rozmaitych rozmiarów porozrzucanych po naprawdę ogromnym morzu. Okręty to już nie dodatek, jak w poprzedniej części, a konieczność i po prostu kolejny sposób na zwiedzanie otwartego świata.

Assassin's Creed IV: Black Flag

Swoją drogą, porównanie z GTA ma też sens o tyle, że tak jak tam jest radio samochodowe, tak tu załoga Jackdaw, statku Kenwaya, może śpiewać szanty (jeśli się je najpierw odblokuje). "Dziesięciu trupa na umrzyka skrzyni" i tak dalej. Zabawne.

Na lądzie bez zmian W prezentowanym demie pojawiły się także takie momenty, gdy Edward nie pływał statkiem, ale poruszał się na własnych nogach. I o ile w wypadku okrętów widać innowacje, o tyle tutaj - nie. To absolutnie ciągle ta sama gra, co AC3. Nie zauważyłem żadnych większych zmian w systemie walki, wspinaczki czy elementach skradankowych. Nawet animacje w większości są identyczne, co mnie, prawdę mówiąc, zaskoczyło, bo do tej pory Ubisoft z każdą kolejną odsłoną starał się ten element mocno odświeżać. Największą pokazaną nowością był więc chyba fakt, że tym razem synchronizacja punktu widokowego pozwoli na natychmiastowe przemieszczenie się do niego z dowolnego punktu świata gry (to po prostu system szybkiej podróży).

Assassin's Creed IV: Black Flag

Demo prezentowane było na PS4, co dało się zauważyć na pierwszy rzut oka. Gra wygląda o w tej wersji o wiele, wiele lepiej od poprzednich części. Choć trzeba przyznać, że ma słabe punkty - mimika postaci cały czas pozostawia wiele do życzenia. Ale, dla równowagi, fenomenalnie prezentuje się dynamicznie zmieniająca się pogoda.

20 minut pokazu to nie za dużo. Wiele pytań o ACIV ciągle pozostaje bez odpowiedzi. Co z Animusem? Jaki tym razem będzie system ekonomii - czy wreszcie będzie miał sens? Jak wyglądają miasta i rozgrywka w nich? Wielu rzeczy na E3 nie pokazywano (żeby nie powiedzieć, że pokazywano niewiele...).

Następne spotkanie - pewnie w Kolonii, na targach Gamescom.

Tomasz Kutera

Assassins Creed IV: Black Flag (PC)

  • Gatunek: akcja
  • Kategoria wiekowa: od 18 lat
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.