E3: 64 graczy w konsolowym Battlefield 4 kontra wieżowiec
Destrukcja w sieciowych walkach weszła na nowy poziom.
11.06.2013 | aktual.: 05.01.2016 16:12
DICE rozstawiło się w Los Angeles z kramikiem, pozwalającym przetestować multiplayer w nextgenowym Battlefield 4 aż 64 graczom. To coś czego wcześniej na konsolach nie mieliśmy. Mecz w trakcie konferencji EA był rzecz jasna ustawiony i do tego okraszony mocno nienaturalnymi komentarzami, ale pokazał dwie ważne rzeczy. Mówię o trybie Dowódcy i walącym się na końcu prezentacji budynku. 60 klatek animacji na sekundę to też wyczekiwana zmiana.
O tym pierwszym nieoficjalnie wiedzieliśmy od dawna.
Battlefield - zwiastun gry Umożliwia on strategiczne spojrzenie na pole walki, wydawanie kolegom rozkazów czy wspieranie ich chociażby zniszczeniem męczącego czołgu rakietowym pociskiem. Idealne połączenie trendu do wzbogacania rozgrywki przez wykorzystanie tabletu lub smartfona z sensownym i dobrze komponującym się z rozgrywką dodatkiem.
A walący się budynek? To wieżowiec, z którego najpierw ekipa zeskoczyła, a nie żadna dwupiętrowa chatka. Pytanie tylko, czy tego rodzaju zabawy będziemy mogli uskuteczniać w każdym momencie meczu, czy wyburzenie tak dużego obiektu będzie aktywowane przez skrypt.
To robi wrażenie. Na pewno o wiele większe, niż prezentowany na konferencji Microsoftu wycinek kampanii. Frostbite 3 i nowa generacja zafundują nam jeszcze większe, ciekawsze i bardziej nieprzewidywalne bitwy. Nie mogę się doczekać.
Maciej Kowalik