e-sport. Jak zostać zawodowym graczem?

Co trzeba zrobić, aby zostać e-sportowcem? Gdzie grać i w co? Zapraszamy do lektury drugiej części tekstu wprowadzającego w świat wirtualnego sportu.

marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Czy łatwo zostać zawodowym graczem? By grać z żywym przeciwnikiem potrzeba nam nie tylko komputera, Internetu i oryginalnej wersji gry, ale również czasu na samą grę, oraz, jak w prawdziwym sporcie, treningu i przygotowania do turniejów, fizycznego i psychicznego, a nawet mentalnego, gdzie coraz częściej walczy się o cenne nagrody, tytuły i spore pieniądze.

Różne gry, to w uproszczeniu, różne dyscypliny e-sportowe - strategie, wyścigi, symulacje prawdziwych dyscyplin sportowych i wiele, wiele innych. By móc z kimkolwiek rywalizować używamy wersji gry, która ma wbudowany tryb dla wielu graczy - multiplayer, a w nim online - przez internet, czy choćby wyżej wspomniany LAN - czyli grę w sieci lokalnej.

Jak to działa W zależności od samej gry, przeciwników szukamy na różne sposoby, poprzez wbudowane specjalne przeglądarki serwerów, czy też otwartych gier, a nawet po nazwie przeciwnika, czy przyjaciela, z którym chcemy się potykać. Możemy również sami założyć taką grę i zaprosić znajomych do zabawy. Potem już wszystko zależy tylko i wyłącznie od naszych umiejętności. Ci bardziej zaawansowani mogą spróbować swych sił w turniejach, czy ligach (takich jak np. nasz rodzimy Cybersport - www.cybersport.pl), o których informacje znajdziemy i na stronach poświęconych poszczególnym grom, czasem na portalach o grach, czy bezpośrednio na stronach lig.

W Polsce chyba najpopularniejszym i najbardziej prestiżowym  turniejem są organizowane od 11 lat przez Samsunga eliminacje regionalne do wielkiego finału światowego World Cyber Games, czyli tzw. WCG, które są czymś w rodzaju e-sportowej Olimpiady. Nagrodą główną w tym przypadku jest zawsze, oprócz nagród rzeczowych, wyjazd na światowe finały, które odbywały się już między innymi w Seulu, Singapurze, czy San Francisco. Warto wspomnieć, a nawet należy, że kwalifikacje rozgrywane są obecnie w 70 krajach świata.

Konkurencją dla Olimpiady w prawdziwym sporcie są zawsze Mistrzostwa Świata, taką konkurencją dla WCG są Mistrzostwa Świata w grach komputerowych, czyli ESWC (Electronic Sports World Cup) oraz Intel Extreme Master, organizowane przez Electonic Sports League.

Wielki Finał turnieju Electronic Sports World Cup w grę Counter Strike 1.6. O 40 000 dolarów walczą zespoły PGS-Gaming (Polska) i NoA (Dania), a na trybunie w hali zasaida 5 000 widzów. Kto został Mistrzem Świata?

W przypadkach turniejów tej rangi oprócz tytułów, medali i sławy sporą rolę odgrywają też nagrody, zarówno rzeczowe, jak i pieniężne, a te są bardzo wysokie, niejednokrotnie wyższe niż w "prawdziwym" sporcie, a przynajmniej w niektórych dyscyplinach. To oczywiście nie jedyne turnieje, choć akurat te właśnie mają najwyższą rangę i prestiż ze względu na ogólnoświatowy charakter i zasięg.

Podobnych jest już w tej chwili na świecie bez liku. Qpad Cup, Zotac Cup, Zowie Challenge, Asus Spring, Nations Cup, gdzie grają reprezentacje krajów i wiele, wiele innych. We wszystkie "zamieszane" są nie tylko firmy produkujące gry i sprzęt komputerowy, ale również telewizja (Direct TV - sama w USA organizowała nawet własną Ligę i opłacała graczy), dla której gry stały się groźnym konkurentem w walce o "rząd dusz", a nawet firmy odzieżowe - Adidass, Hummel, Puma, Kappa, w Polsce kiedyś Cropp, czy popularne "fast foody" jak KFC, Pizza Hut, lub producenci słodyczy i napojów energetyzujących.

Polacy na najwyższym stopniu podium turnieju World Cyber Games 2009 w grę Counter Strike 1.6. Wygrali wtedy 35 000 dolarów.

W naszym kraju najpopularniejszą obecnie ligą jest organizowana od 7 lat Liga Cybersport, oraz mający niemieckie korzenie ESL, a także Netwars.pl zrzeszająca graczy z gier strategicznych StarCraft i StarCraft II, oraz Warcraft 3.

W początkowym okresie (2001-2003) wszystkie rozgrywki internetowe zdominowane były przez międzynarodową ligę Clanbase, gdzie w szczytowym okresie zarejestrowanych było ok. 3000 polskich drużyn w samym tylko Counter-strike'u.

Z turniejów lanowych warto wspomnieć o zawieszonej Poznań Game Arenie, Allegrze, krajowych eliminacjach do ESWC, oraz już nieistniejącej Lidze CS.pl organizowanej przez serwis Counter-Strike.pl, w której brało udział po kilkaset drużyn, tylko w tej jednej grze, a która wraz z WCG zainicjowała polski boom e-sportowy w latach 2001-2002.

Oprócz nich oczywiście mamy sporo mniejszych, lokalnych turniejów i lig, ale również i Mistrzostwa Polski w większości najpopularniejszych platform turniejowych, takich jak "Warcraft 3", "Starcraft", "FiFA" i wielu innych, a także, i to chyba najistotniejsze, mnóstwo meczy międzypaństwowych, Puchary Narodów - tzw. Nations Cup, gdzie biało-czerwoni odnoszą sporo sukcesów.

Nie tylko gramy, ale i kibicujemy Same mecze wzbudzają niesamowite emocje, a o skali zainteresowania niech świadczy fakt, że na wirtualnym stadionie ważne spotkania potrafi oglądać nawet 35 tys. widzów, to więcej niż może pomieścić niejeden stadion, co i tak wciąż jeszcze nijak nie przystaje do fascynacji, która opanowała państwa azjatyckie. Mecz na szczycie w najpopularniejszego tam Starcrafta ogląda na żywo i po 60 tys. widzów zgromadzonych na prawdziwej widowni, tych wirtualnych nawet nikt już nie próbuje zliczyć. Finałowy mecz Counter-strike podczas World Cyber Games 2010 z udziałem polskiej drużyny oglądało na żywo, poprzez wszelkie internetowe telewizje 13 milionów ludzi.

Wielka Gala Cybersportu 2010 - w sali premierowej warszawskiego Multikina najlepszych polskich graczy bez przerwy dopingowało przeszło 1 000 widzów!

Te liczby z pewnością mogą niejednego oszołomić, ale by wziąć udział w takim finale nie wystarczy usiąść do gry przed komputerem, komputer za nas nie zagra, jest beztalenciem, tylko trzeba ciężko pracować przez wiele lat, poświęcając niejedno, dokładnie tak jak w sporcie, a nawet nie jak, bo przecież e-sport to już sport, tylko że jest to dyscyplina XXI wieku.

Powstała niedawno, ale podwaliny - forma rozgrywki, zasady i regulaminy już są, już zostały stworzone, szybciej niż w niejednym sporcie, raptem po parunastu latach istnienia. Na nich opierać będą się następne gry - dyscypliny, bo e-sport rozwija się błyskawicznie, może nawet szybciej niż przewiduje to Prawo Moora, szybciej, niż niektórzy potrafią to przetrawić i zaakceptować.

Janusz Kubski - przez niektórych nazywany "mentorem polskiego e-sportu", nie tylko dlatego, że jest średnio dwa razy starszy od większości zawodników. Urodzony w 1957 roku od lat zajmuje się urządzaniem i animacją e-sportowych imprez w ramach organizacji Cybersport.pl

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne