Dzisiaj premiera "Na końcu wchodzą ninja" - powieści o deweloperskim świecie autorstwa Saszy Hady, współscenarzystki Wiedźmina 3
Objęliśmy książkę naszym patronatem.
"Na końcu wchodzą ninja" to powieść zabierająca czytelnika w zwariowany, nieco przerysowany świat twórców gier komputerowych. Aleksandra Motyka, która pod pseudonimem Sasza Hady napisała już dwa kryminały, w tym wypadku korzysta ze złotej, pisarskiej zasady: pisz o tym, na czym się znasz. Autorka jest bowiem nie tylko pisarką, ale i współscenarzystką Wiedźmina 3 oraz nadchodzącego wielkimi krokami dodatku Krew i Wino. To ona odpowiada również za słowa do "Wilczej zamieci" - piosenki z Dzikiego Gonu, która zachwyciła graczy.
"Na końcu wchodzą ninja" ma już dzisiaj swoją premierę, a książkę znajdziemy wydrukowaną w księgarniach i na wirtualnych półkach w wersji cyfrowej. Przypomnijmy jej oficjalny opis:
Warszawa, koniec listopada 2013 roku. Powoli zbliżają się Święta, ale w studio Nasty Oranges nie czuć bożonarodzeniowej atmosfery - cały zespół gorączkowo pracuje nad czwartą częścią popularnej gry fabularnej o kanadyjskim traperze. Powodzenie projektu wisi na włosku, odkąd w niewyjaśnionych okolicznościach zniknął szef projektu Jasiek Ritmeijer, a wraz z nim najnowsza wersja scenariusza gry. Tymczasem wydaje się, że jedyną osobą starającą się go odnaleźć, jest Marcin Stawecki, nowy producent, który dotąd nie miał nic wspólnego z branżą gier i nawet nie domyśla się, co go czeka. Biurowe intrygi, zarwane noce, tajemnicze wiadomości układane z klocków LEGO, brawurowa ucieczka przed policją, pocałunek z Harley Quinn - to tylko niektóre z atrakcji, jakie zafundują mu nowi współpracownicy, zanim zorientuje się, o co tu tak naprawdę chodzi. A wtedy będzie już za późno, żeby się wycofać. "Na końcu wchodzą ninja" to napisana z pasji, ciepła i ironiczna powieść przybliżająca czytelnikom świat polskich twórców gier. To książka o rodzącej się fascynacji i cenie, jaką trzeba zapłacić za oddanie się pasji tworzenia. A także o tym, po czym poznać prawdziwego fana Wiedźmina, dlaczego nie należy romansować z duchami i co to jest wyścig pajaców. Naszej recenzji spodziewajcie się na dniach. Póki co możemy powiedzieć, że z pewnością ciekawie czytać pisaną lekkim, ironicznym piórem książkę obyczajową, która tak głęboko zanurzona jest w branży gier i niejako pokazuje kulisy powstawania hitów AAA. Autorka z pewnością zapełniła tą tematyką pewną niszę.
Patryk Fijałkowski