Dzielony ekran w Borderlands 2 będzie wreszcie dla ludzi
Borderlands 2 wygląda obłędnie i wszystko wskazuje na to, że będzie znacznie lepszy od pierwszej części.
Konrada część o zmianach:
Podczas piątkowej sesji pytań i odpowiedzi, twórcy zapowiedzieli kilka istotnych zmian w porównaniu z częścią pierwszą:
- usprawnione ma zostać wyświetlanie ekwipunku podczas gry na dzielonym ekranie
- pojawi się sensowny system handlowania zdobytym przez graczy ekwipunkiem
- otoczenie ma być bardziej zróżnicowane. Poza spalonym słońcami pustkowiem, pojawi się także śnieżna tundra, trawiaste równiny, pustynia etc.
- znacznie ważniejszą rzeczą ma być historia - scenarzysta od samego początku pracuje biurko w biurko z projektantem
- rozbudowie ma ulec system wspólnego wykonywania misji, aby gracze bez względu na poziom postaci mogli czerpać podobną przyjemność z gry
- bohaterka władająca psychicznymi mocami będzie nazywać się Maya
Adriana część o grafice:
Tak jak w przypadku poprzedniej galerii, wyraźnie widać, że twórcy stawiają na zróżnicowanie i w przeciwieństwie do pierwszej części Borderlands, w "dwójce" podróżować będziemy nie tylko po skąpanych w słońcu pustkowiach i bazach. Odwiedzimy też m.in. ośnieżone, lodowe krainy czy kipiące życiem trawiaste tereny, a wszystkie te obszary tworzyć będą spójną całość. Stojąc w jednym miejscu będziemy w stanie objąć wzrokiem cały, jakże piękny świat - z jednej strony roztaczają się górskie szczyty, z drugiej pustynia i połacie zieleni.
Wiem, że zabrzmi to banalnie, ale po obejrzeniu galerii, Borderlands 2 stało się jedną z najbardziej oczekiwanych przeze mnie gier. Poważnie, ta gra za sprawą kilku obrazków kompletnie mnie oczarowała.
Adrian Palma, Konrad Hildebrand