Dzięki PS Now w The Last of Us, Uncharted 3 i ponad 400 innych gier z PS3 zagramy na PC
Zdaje się, że w Piekle odnotowano przymrozki.
Warto zaznaczyć, że tym razem nie mówimy o żadnym "sprytnym" programiku, który oszuka usługę. Nie, tym razem wszystko jest w 100% oficjalne. Za zapowiedzią dołączenia pecetów do urządzeń, na których można korzystać z dóbr usługi PS Now stoi samo Sony. Po oficjalnej aplikacji do Gry Zdalnej na PC, to już kolejny dowód na to, że firma otwiera się na użytkowników komputerów. Może właśnie wśród nich widzi więcej graczy, dla których biblioteka licząca obecnie ponad 400 tytułów z PS3 będzie łakomym kąskiem.
Oczywiście muszę w tym miejscu dodać, że PlayStation Now póki co nie działa w Polsce. W Europie jest dostępna jedynie w Wielkiej Brytanii, Belgii oraz Holandii. Pecetowa aplikacja nie odpali się również na pierwszym, lepszym laptopie z lombardu. Wymagany jest przynajmniej intel Core i3 z 3,5 Ghz, a do gry potrzebne będzie łącze o prędkości minimum 5Mbps.
Z punktu widzenia zatwardziałego pecetowca, możliwość gry w tytuły dotychczas dostępne jedynie na PS3, to kapitalna wiadomość. Szkoda tylko, że ograniczenia regionalne mocno ją osłabiają. Ogłoszenie tego kalibru świetnie pasowałoby do informacji o wprowadzeniu PS Now na nowe terytoria. Przypomnijmy, że usługa działa na terenie USA już ponad dwa lata, a jej zasięg wciąż pozostawia sporo do życzenia. Mam wrażenie, że Sony powinno przez ten czas zrobić w temacie więcej.
Bo podoba mi się fakt, że choć samo PS3 już dawno zakleiliśmy w kartonie i zagrzebaliśmy na strychach, to dzięki PS Now gry nie muszą przejść do historii razem ze sprzętem.
Maciej Kowalik