Dzieci cyfrowego świata: grają w gry wideo, ale nie potrafią jeździć na rowerze
Blog <a href="http://www.k5learning.com"><strong>K5 Learning</strong></a> opublikował interesującą prezentację na temat współczesnych, amerykańskich dzieci. Choć nie do końca zawarte tam dane odnoszą się na pewno do Europy czy Polski, to jednak warto rzucić na nie okiem.
22.11.2011 | aktual.: 06.01.2016 11:47
Blog K5 Learning opublikował interesującą prezentację na temat współczesnych, amerykańskich dzieci. Choć nie do końca zawarte tam dane odnoszą się na pewno do Europy czy Polski, to jednak warto rzucić na nie okiem.
Dzieci w USA grają w gry wideo, ale nie potrafią jeździć na rowerze.
Blog K5 Learning opublikował interesującą prezentację na temat współczesnych amerykańskich dzieci. Choć nie do końca zawarte tam dane odnoszą się na pewno do Europy czy Polski, to jednak warto rzucić na nie okiem.
Prezentujemy najciekawsze dane:
1. Więcej dzieci w wieku od 2 do 5 lat potrafi grać w gry wideo, niż jeździć na rowerze.
2. 19 procent dzieci w wieku od 2 do 5 lat potrafi uruchomić aplikację na smartfonie. Tylko 9 proc. potrafi zawiązać sznurówki.
3. Dzieci w wieku do 8 lat spędzają średnio dziennie: godzinę i 44 minuty na oglądaniu telewizji; 29 minut na czytaniu, tyle samo na słuchaniu muzyki, 25 minut na graniu w gry wideo i 5 minut na korzystaniu z nowoczesnych urządzeń mobilnych (smarftony, tablety itp.).
4. Dzieci w wieku od 8 do 18 lat spędzają dziennie 7 godzin i 38 minut na korzystaniu z mediów w celach rozrywkowych (w 2004 roku było to 6 godzin i 30 minut). Warto jednak zaznaczyć, że z niektórych korzystają symultanicznie i w ten sposób „pakują” w tych ponad 7 godzinach 10 godzin i 45 minut.
5. Dzieci w wieku poniżej dwóch lat spędzają dwa razy więcej czasu na oglądaniu telewizji niż na słuchaniu, jak ktoś im czyta.
6. 53 proc. dzieci w wieku od 2 do 4 lat korzystało z komputera. W przypadku przedziału od 5 do 8 lat odsetek ten wynosi 90 procent.
7. Jedna czwarta dzieci poniżej trzeciego roku życia codziennie korzysta z internetu. W przypadku dzieci do lat pięciu - już połowa.
8. 51 proc. dzieci w wieku do ośmiu lat grało w grę konsolową. 81 proc. w przypadku dzieci w wieku od 5 do 8 lat. 17 proc. dzieci w wieku od 5 do 8 lat gra codziennie, 36 proc. - przynajmniej raz w tygodniu.
9. W 2004 roku 18 proc. dzieci w wieku od 8 do 18 lat miało iPoda. W 2009 roku - już 76 proc.
Świat zmienia się na naszych oczach...
Pełną prezentację możecie znaleźć pod tym adresem. Poniżej prezentujemy najciekawsze naszym zdaniem dane.
1. Więcej dzieci w wieku od 2 do 5 lat potrafi grać w gry wideo, niż jeździć na rowerze.
2. 19% dzieci w wieku od 2 do 5 lat potrafi uruchomić aplikację na smartfonie. Tylko 9% potrafi zawiązać sznurówki.
3. Dzieci w wieku do 8 lat spędzają średnio dziennie: godzinę i 44 minuty na oglądaniu telewizji; 29 minut na czytaniu, tyle samo na słuchaniu muzyki, 25 minut na graniu w gry wideo i 5 minut na korzystaniu z nowoczesnych urządzeń mobilnych (smarftony/tablety itp.).
4. Dzieci w wieku od 8 do 18 lat spędzają dziennie 7 godzin i 38 minut na korzystaniu z mediów w celach rozrywkowych (w 2004 roku było to 6 godzin i 30 minut). Warto jednak zaznaczyć, że z niektórych korzystają symultanicznie i w ten sposób "pakują" w tych ponad 7 godzinach 10 godzin i 45 minut.
5. Dzieci w wieku poniżej dwóch lat spędzają dwa razy więcej czasu na oglądaniu telewizji niż na słuchaniu, jak ktoś im czyta.
6. 53% dzieci w wieku od 2 do 4 lat korzystało z komputera. W przypadku przedziału od 5 do 8 lat odsetek ten wynosi 90%.
7. Ćwierć dzieci poniżej trzeciego roku życia codziennie korzysta z sieci. Połowa w przypadku dzieci do lat pięciu.
8. 51% dzieci w wieku do ośmiu lat grało w grę konsolową. 81% w przypadku dzieci w wieku od 5 do 8 lat. 17% dzieci w wieku od 5 do 8 lat gra codziennie, 36% - przynajmniej raz w tygodniu.
9. W 2004 roku 18% dzieci w wieku od 8 do 18 lat miało iPoda. W 2009 roku - już 76%.
To oczywiście tylko suche dane, które trzeba jeszcze poddać analizie, zanim wyciągnie się wnioski. Czy nie są jednak... interesujące?
Świat zmienia się na naszych oczach.