Dead Island 2 nie wszystek umarło
Ponadto gra nie zamierza żyć już tylko w naszej pamięci.
Zacytowałbym wam definicję słowa zombie, ale niestety Wikipedia wciąż walczy o wolność waszą i naszą. Z tego co jednak pamiętam, jest to istota, która po pierwsze umarła, po drugie zaś została przez kogoś wbrew własnej woli powołana ponownie do życia. Teraz natomiast mała zagadka. Czym różni się od zombie Dead Island 2?
DEAD ISLAND SURVIVORS Official Trailer
Tym, że w odróżnieniu od typowego nieumarłego, rzecz umierała i ożywała już wielokrotnie, bo nikt nie miał odwagi wreszcie odstrzelić jej głowy. Pierwszą próbą uśmiercenia było rozpoczęcie przez Techland produkcji Dying Lighta. Deep Silver, wydawca oryginału, wciąż jednak w projekt wierzyło i dlatego przekazało go niemieckiemu Yagerowi (goście od znakomitego Spec Ops: The Line). Projekt teoretycznie uśmiercono, ale nekromanci z Deep Silvera nie przestają stosować czarnej magii.
Ostatnio wydarzyła się premiera Dead Island: Survivors. Nie słyszeliście? Generalnie to mobilka stworzona z myślą o Androidzie i iOSie. Według sklepu darmowa, w praktyce jednak próbująca obgryźć portfele graczy do gołej kości. Wydawca zaprezentował wczoraj trailer. Polecam go obejrzeć, bo jest akurat całkiem nieźle zrobiony. O wiele ciekawsza okazała się jednak krótka wymiana wpisów na Twitterze między graczem a Deep Silverem. Dowiedzieliśmy się z niej, że (o zgrozo) Dead Island 2 wciąż żyje i cały czas trwa produkcja, a w swoim czasie usłyszymy coś więcej.
Chciałoby się tylko zapytać: Drogie Deep Silver, po co wam to?
Krzysztof Kempski